Mieszkańcy gminy w II turze wyborów samorządowych opowiedzieli się za dotychczasowym sekretarzem urzędu Andrzejem Hincem. Zdobył on prawie 57 proc. poparcia, podczas gdy drugi z kandydatów otrzymał 43 proc. To pokazuje, że jego przewaga nad przeciwnikiem się powiększyła.
Dla przypomnienia, w I turze wyborów na 46-letniego dotychczasowego sekretarza gminy oddało głos 41 proc. głosujących. Zaufało mu 1238 mieszkańców. W II turze liczba ta powiększyła się do 1560 głosów, co przełożyło się na 56,58 proc. Najwięcej zdobył w okręgu nr 6, obejmującym Konarzyny i Wygonin. Tu zaufało mu aż 82 proc. głosujących.
Jego kontrkandydat, 60-letni Andrzej Hnatiuk zdobył 31,86 proc. poparcia. W II turze otrzymał zaś 43,42 proc., czyli 1205 głosów.
Frekwencja w gminie Stara Kiszewa wyniosła 58,65 proc.
Potrzebny sojusz w radzie
Nowy wójt startował z własnego komitetu. KWW Andrzeja Hinca zdobył 34,32 proc. głosów, co dało przełożyło się na 6 mandatów w 15-osobowej radzie gminy. Aż 4 radnych wprowadził KWW Zmiana na Plus. Pozostałe 5 radnych należy do trzech różnych komitetów.
Naturalnym więc sojusznikiem do koalicji w radzie staje się Zmiana na Plus, tym bardziej że w jego szeregach jest Adam Sulewski, wiceprzewodniczący Rady Gminy w kończącej się kadencji samorządu.
Do tematu będziemy powracać.
D. Tryzna
