Kiedy w całym kraju odnotowuje się spadek liczby urodzeń a wskaźniki dzietności sięgają zera, na Kaszubach jest zupełnie inaczej. Tu nadal rodzi się dużo dzieci, czego dowodem ostatnia wiadomość z kartuskiego urzędu gminy.
Zosia z Pomieczyńskiej Huty urodzona 25 czerwca jest tysięcznym noworodkiem, który w tym roku przyszedł na świat w gminie Kartuzy. W ubiegłą środę szczęśliwi rodzice dziewczynki – Aleksandra i Adam pojawili się wspólnie w kartuskim Urzędzie Stanu Cywilnego, by oficjalnie zarejestrować nową mieszkankę gminy. Tym samym, Zosia stała się tysięcznym noworodkiem w gminie zarejestrowanym w 2022 roku. W tej wyjątkowej chwili Akt Urodzenia został podpisany oraz wręczony osobiście przez burmistrza Kartuz Mieczysława Grzegorza Gołuńskiego.
Podobnie w całym powiecie
Dobre statystyki urodzeń odnotowuje się również w gminie Stężyca i Sierakowice. Jak podkreślał włodarz tej ostatniej, wskaźnik urodzeń dla gminy Sierakowice to powyżej 2 proc., co daje pełną zastępowalność pokolenia. Mieszkanki tych gmin rodzą przeważnie w kartuskim szpitalu. Oddział położniczy jest tu najważniejszy od wielu lat. Stąd był i jest oczkiem organu prowadzącego szpital. Warunki jakie stwarza się dla ciężarnych i młodych mam są wzorowe. Dostrzegają to nie tylko mieszkanki powiatu. Stąd, jak pokazują statystyki za ubiegły rok, nawet w tym trudnym, pandemicznym roku odnotowano kolejny rekord urodzeń. Było ich 2147.
Tu przybywa mieszkańców
Utrzymujący się wysoki wskaźnik urodzeń jest jednym z czynników powodujących, że mieszkańców w powiecie kartuskim przybywa. Dowodem choćby wzrost liczby mieszkańców gminy Sierakowice, która w ubiegłym roku przekroczyła 20 tys. osób. Oczywiście nie bez znaczenia jest też czynnik osiedlania się nowych mieszkańców. Jest on szczególnie wyraźny na terenie gminy Żukowo. Powiatowi kartuskiemu przybywa, podczas gdy np. sąsiedniemu, kościerskiemu ubywa. W roku ubiegłym było to ponad 800 osób. Czy ta statystyka utrzyma się?
Nad/opr.red
