W tegorocznej Regionalnej Bitwie Kulinarnej wzięły udział reprezentacje trzech oddziałów Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. W okraszonej mocno muzycznymi dodatkami rywalizacji zwyciężyła drużyna z Luzina. Wydarzenie zgromadziło wielu chętnych doznania regionalnych wrażeń.
To była już ósma edycja wydarzenia serwowanego przez Zarząd Główny ZKP, stąd obecność na nim Jana Wyrowińskiego, przednika i dyrektora Biura ZKP Łukasza Richerta. Miejscem kulinarnych zmagań był teren Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach, ponieważ w ostatniej edycji bitwy zwycięzcami byli miejscowi Zrzeszeńcy. Teren nadawał się idealnie, ponieważ placu starczyło na kulinarny namiot, scenę, stanowiska kół i ekspozycję rękodzieła kaszubskiego, która była uzupełnieniem tego wszystkiego, co ma na swoim terenie muzeum.
– Czujemy się zaszczyceni, że jesteśmy gospodarzem tegorocznej bitwy, że gościmy tylu Zrzeszeńców w to święto regionalne regionu – mówiła Barbara Kąkol, dyrektor placówki.
W bitwie wzięły udział drużyny z Gdyni, Luzina i Przodkowa pod kierownictwem Róży Rzeszewicz.
Gotowanie i muzykowanie
Każda z nich miała do przygotowania cztery potrawy: zupę tzw. kartoflankę, pulki ze śledziem na drugie danie i na deser kaszubskie wafle oraz kaszubski napój żniwny. Kiedy uczestnicy konkursu przygotowywali potrawy, na scenie obok zaprezentowały się ,,Słunôszka” – Kaszubski Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca oraz Kaszubska Kapela ,,A Matizer Noga”. Prowadzący wydarzenie Leszek Przewoski zachęcał do wysłuchania mini recitalu Adrianny Gizeli z Kiełpina, która z powodzeniem realizuje swoje muzyczne pasje. Można było również skosztować kaszubskich wypieków, przygotowanych przez panie z działającego od dwóch lat KGW Kiełpino i mającego dużo dłuższy staż KGW Kolonia.
Arcymistrz tylko jeden
Przygotowane potrawy oceniała komisja kierowana przez mistrza kucharskiego Kazimierza Żołnowskiego.
– Wszystko było pyszne, wszystko super, pięknie podane. Stąd wszystkie koła zasługują na pierwsze miejsce – podkreślał trudny wybór przewodniczący komisji. Potwierdzają to ci, którzy ,,załapali się na degustację”.
Ostatecznie zadecydowała ona, że arcymistrzem została drużyna z Luzina. Choć przednik Zrzeszenia wręczając nagrodę zaznaczył, że dla niego najlepiej smakował napój żniwny przygotowany przez Zrzeszeńców z Przodkowa. Umiejętności wszystkich pań, uczestników rywalizacji chwalił gospodarz terenu burmistrz Mieczysława Grzegorz Gołuńskiego, mówiąc że z takimi umiejętnościami przydałyby się w każdym domu.
Za pierwsze miejsce ze sceny, w imieniu Zrzeszeńców z Luzina podziękował Mieczysław Bistroń przewodniczący partu.
D. Tryzna
