Już jutro o godz. 12 We-Met wznowi zmagania w Fogo Futsal Ekstraklasie. Po niespełna miesięcznej przerwie świąteczno- noworocznej, podopieczni trenera Kocota przystępują do rundy rewanżowej tych rozgrywek.
Ubiegły rok ekipa z Kamienicy Królewskiej zakończyła w dobrych nastrojach. Wygrała bowiem bardzo ważny mecz z FC Reiter Toruń 3:1. Bramki w tym meczu zdobywali niezawodni w całej rundzie jesiennej: Brayan Mera i Milinton Tijerino. To niezwykle ważne zwycięstwo pozwoliło oddalić się od strefy spadkowej na 4 punkty i spokojniej spędzić czas świąteczny w rodzinnym gronie.
Teraz, po tej krótkiej przerwie, czas wrócić na ligowe parkiety, gdzie zespół z Kaszub będzie walczył o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej futsalu w Polsce.
Rywale We-Metu w najbliższych meczach
Pierwszym rywalem w rundzie rewanżowej, tak samo jak miało to miejsce na inaugurację obecnego sezonu, w meczu, który otworzył bieżącą kampanię, będzie BSF ABJ Bochnia. Jak dobrze pamiętamy, we wrześniu okazali się oni lepsi, wygrywając ostatecznie 6:5. Drużyna z Małopolski zajmuje po 15 spotkaniach 8 miejsce. Zdobyła 25 punktów a bilans bramek wynosi 64:56. Z kolei We-Met Futsal Kamienica Królewska jest na 12 miejscu z 14 punktami. Bramki 55:69. Faworytem są gospodarze, ale już w rundzie jesiennej ekipa z Kamienicy Królewskiej pokazała, że potrafi napsuć wiele krwi rywalom z wyższej półki.
Natomiast pierwszym meczem We-Metu w tym roku na własnym parkiecie, będzie potyczka z Jagiellonią Białystok. Spotkanie zaplanowano na 10 stycznia o godz. 20. Poznaliśmy również rywala zespołu z Kamienicy Królewskiej w 1/32 finału Pucharu Polski. Zagrają z STS Logistics Piła 13 stycznia o godz. 17.
Nad/opr.red
