Miasto i powiat dogadały się
To atrakcyjna parcela znajdująca się w centrum miasta. Choć jej właścicielem nadal są Lasy Państwowe, to miasto i powiat od ponad dwóch lat snują plany co do zagospodarowania tego terenu. Na początku były one rozbieżne, teraz oba samorządy „gadają” w tej sprawie jednym głosem.
Temat ten został poruszony na ostatniej styczniowej sesji Rady Powiatu. Starostwo nie ukrywa, że to miejsce atrakcyjne przy głównym ciągu komunikacyjnym, idealne na siedzibę urzędu. Miasto chciało ten teren wykorzystać na inne cele – najprawdopodobniej sportowe, z racji bliskości stadionu miejskiego. Z racji odmiennych celów władze obu samorządów poprzedniej kadencji nie mogły się porozumieć.
„Mówimy jednym głosem”
Jak usłyszeliśmy od starosty kościerskiego Grzegorza Zabrockiego na sesji z 22 stycznia, rozmowy z władzami miasta trwają i idą w dobrym kierunku. Można mówić, że obie strony doszły do porozumienia.
– Osiągnięcie tego porozumienia było trudne, o ile niemożliwe w poprzedniej kadencji. Myślę więc, że dziś jest to powód do zadowolenia. Mówimy z burmistrzem jednym głosem – podkreślał starosta.
Z jego informacji wynika, że trwa procedura uzgadniania co do celów zagospodarowania tego terenu. Możliwe, że jeszcze w tym, lub kolejnym kwartale zostanie uchwalony dla niego plan miejscowy.
Co dalej z terenem?
– To pozwoli staroście kościerskiemu z urzędu wszcząć procedurę wygaszenia trwałego zarządu Lasów Państwowych na tej nieruchomości. Właścicielem ponownie niezależnym stanie się skarb państwa, a w jego imieniu starosta kościerski. Wtedy ja jako starosta będę podejmował rozmowy z samorządem powiatowym i wojewódzkim w kontekście możliwości wykorzystania tego gruntu. W zależności od uzgodnień – tego przekazania tym samorządom odpłatnie, bądź za zgodą Wojewody nieodpłatnie, bo taka opcja wchodzi w grę – tłumaczy G. Zabrocki.
Do tematu będziemy powracać.
D. Tryzna
