20 stycznia z okazji dnia patrona Bractw Kurkowych w Kościerzynie miała miejsce uroczysta msza święta w intencji ,,braci’’ i ,,sióstr’’ całego Okręgu Pomorskiego. W ramach uroczystości intronizowany został nowy, pomorski Król Kurkowy – Kamil Wilk ze Skarszew. Odbyło się również podsumowanie wyników zawodów strzeleckich roku ubiegłego.
Tego dnia w kościele Świętej Trójcy przed ołtarzem stanęło dwanaście pocztów sztandarowych pomorskich Bractw Kurkowych. W ławach zasiedli ich członkowie. Królowały kontusze ,,braci’’ i bogate suknie ,,sióstr’’. Uroczystej mszy w ich intencji przewodniczył ks. bp dr Arkadiusz Okroj. Razem z nim celebrowali ks. Jacek Dawidowski, kapelan Bractw Kurkowych oraz z ks. Antoni Bączkowski, proboszcz parafii Świętej Trójcy.
Strzelcy kurkowi – ludźmi sumienia
W homilii ks. biskup, nawiązując do toczącej się na wschodzie wojny, mówił o innej, która ma miejsce w Polsce, Europie.
– Na naszych oczach rozstrzyga się los świata i pewnie kościoła. To od nas zależy czy będziemy kontynuować dorobek ludzi sumienia, czy zgodzimy się na demontaż świata, w którym głównym źródłem praw obiektywnych jest Bóg. A demontaż kościoła to demontaż ludzi niezłomnych. To od nas zależy czy przyszłość wyznaczą ludzie sumienia, czy ludzie, którzy zgodzili się na świadomą jego deprawację. Na te zjawiska oczywiście nie mamy wpływu, ale mamy wpływ na siebie – mówił ks. biskup.
Przypomniał ważnych dla Polaków ludzi sumienia, którzy ,,byli potężniejsi od silnych struktur zła’’.
Zachęcał, aby naśladować ich wartości, które reprezentowali.
– Warto tworzyć bractwo, środowisko dojrzałe, środowisko ludzi sumienia. Dobrze, że takie bractwa powstają i się rozwijają. Poszerza się środowisko ludzi, którzy są dumni ze swojej kariery, tradycji, patriotyzmu, korzeni, wartości, którzy pielęgnują i współtworzą swój etos. Etos, w którym ważna jest pracowitość, przyzwoitość i uczciwość – nawiązał do naśladowców św. Sebastiana.
Kamil Wilk ze Skarszew nowym, pomorskim Królem Kurkowym
Nawiązując do wieloletniej tradycji po mszy świętej odbyła się intronizacja Króla Okręgu Pomorskiego Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. Rozpoczęto ją od odśpiewania hymnu bractw i wystąpienia dotychczasowego Pomorskiego Króla Kurkowego – Lecha Magnuszewskiego.
– Ks. biskup powiedział, że mówimy do siebie ,,bracie’’ i ,,siostro’’. Istotnie w pierwszych latach działalności bractw naszego okręgu to nie wychodziło, ale dzisiaj jest już czymś naturalnym. Wymagamy od siebie tej kultury, jej poszanowania i braterskiej miłości. Chciałabym nam wszystkim życzyć, żeby nas ta braterska miłość łączyła na imprezach krajowych i zagranicznych. Żebyśmy zawsze potrafili sobie wybaczać, żebyśmy byli wobec siebie lojalni i bliscy – apelował L. Magnuszewski.
W asyście Aldony Sambor-Sochaczewskiej wręczył łańcuch królewski i po raz pierwszy szarfę swojemu następcy Kamilowi Wilkowi ze Skarszew. To 27. Król Kurkowy w historii Okręgu Pomorskiego i pierwszy z tym tytułem ze Skarszewskiego Bractwa Kurkowego. Zgodnie z tradycją intronizację zakończyły wiwaty na cześć nowego króla.
Dalsze świętowanie z okazji dnia św. Sebastiana miało miejsce w Szarlocie. Tam zostały wręczone nagrody dla najlepszych strzelców i drużyn w ramach Grand Prix Okręgu Pomorskiego za rok 2022. Indywidualne, pierwsze miejsce zajął Krzysztof Tyda. Natomiast drużynowo Bractwo Kurkowe ze Starogardu. Więcej o wynikach w następnym wydaniu naszego tygodnika.
D. Tryzna
