„Marzenia się spełniają” – tak M. G. Gołuński, burmistrz kartuz, podsumował dzisiejsze wydarzenie nad J. Klasztornym Dużym. Nad jego brzegiem w pełnej słońca scenerii podpisano dziś, wartą ponad 12 mln zł, umowę. Dzięki niej powstanie tu „wypasione”, miejskie kąpielisko z pływającym pomostem i pawilonem gastronomicznym na brzegu. Oby słońce zawsze stało nad tą oczekiwaną przez wszystkich inwestycją.
Ta inwestycja to kolejny dowód działań władz Kartuz nacelowanych na zbliżenie miasta do jego jezior. Zaczęto od budowy promenad, jednak najważniejszym dziełem w tym zamierzeniu było oczyszczenie jezior. Projekt nowatorski, jedyny taki w kraju, a może nawet w Europie. Kosztował ponad 60 mln zł. Udało się. Dzisiaj, jak podkreślił gospodarz miejsca, wody kartuskich jezior są bardzo czyste, nawet na granicy zdatnych do picia. To dało zielone światło do kolejnej inwestycji – zagospodarowania Jeziora Klasztornego Dużego na potrzeby gminnego kąpieliska, żeglarzy i turystów.
Viabet wykonawcą inwestycji
Dziś burmistrz Kartuz i przedstawicielka firmy Viabet, która wygrała przetarg na realizację inwestycji, podpisali umowę. Całkowity koszt inwestycji to prawie 12,3 mln zł. Kartuzy otrzymały na nią 8 mln zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład.
Dla przypomnienia, jeszcze raz podajemy jej zakres. Powstanie pomost stały, który będzie pełnił funkcję nawodnej promenady. Pojawią się pomosty pływające, a na końcu ścieżki pieszo-rowerowej slip dla łodzi i wiata rekreacyjna. Na brzegu powstanie budynek obsługi plaży z zapleczem sanitarnym, przestrzenią gastronomiczną i tarasem widokowym na dachu.
Wykonawca ma czas do października 2025 roku, a by to wszystko zrealizować. Do tematu będziemy powracać.
D. Tryzna
