Tegoroczne święto plonów przejdzie do historii. Po pierwsze dlatego, że w ogóle się odbyło, a po drugie dlatego, że towarzyszył im konkurs, w którym gminne KGW zaprezentowały specjały kuchni lokalnej. Było smacznie, muzycznie i rodzinnie, z zachowaniem wytycznych Sanepidu.
W większości gmin tegoroczne dożynki nie odbyły się. W Liniewie uroczystości zorganizowano, gdyż w ich ramach odbył się konkurs dla KGW na który GOKSiR pozyskał grant z programu EtnoPolska. Zaczęto od tradycyjnej mszy dziękczynnej z błogosławieństwem przyniesionych plonów pól i ogrodów. Uroczysty charakter mszy nadawała obecność orkiestry LinStarT.
Na liniewskiej scenie
Dalsza część uroczystości dożynkowych odbyła się na placu przy urzędzie. Rozpoczęły je przekazanie przez starostów dożynkowych na ręce włodarza gminy Mirosława Warczaka, symbolicznego bochna chleba. Starostami dożynek byli, jak ujęła to prowadząca uroczystość dyrektor GOKSiR Lucyna Piwowarczyk, para wyjątkowa. Andrzej Prądzyński i jego narzeczona Małgorzata Augustynowicz. Po tym symbolicznym geście wójt gminy Mirosław Warczak, skierował swoje słowo do obecnych. Włodarz gminy odniósł się do ciężkiej pracy rolnika, do wartości jakie niesie za sobą owoc jego pracy. Wystąpienie wygłosił także przewodniczący Rady Gminy Adam Sosnowski.
– Nie jestem rolnikiem, lecz doskonale wiem, na czym polega ta praca. Dlatego doceniam wasz trud. Rolnicy nie mogą po ośmiu godzinach pracy powiedzieć, że na dzisiaj kończą, gdyż często pracują całe dnie – powiedział przewodniczący RG A. Sosnowski. W imieniu własnym i w imieniu wszystkich radnych, serdecznie dziękuję wam za pracę i trud, dzięki któremu na naszych stołach nigdy nie zabraknie chleba – dodał A. Sosnowski.
Obecna na dożynkach poseł Magdalena Sroka, także nawiązała do tego, że wieś polska jest miejscem ciężkiej pracy. Wskazała także na głęboką wiarę katolicką wśród mieszkańców wsi, dającą siłę do ciężkiej pracy i poświęceń.
– W trakcie kazania ksiądz proboszcz powiedział, że polska wieś jest ostoją wiary. Powiedziałabym jeszcze, że polska wieś jest też ostoją radości, dobra i oczywiście ciężkiej pracy. I za tę ciężką pracę, przed każdym rolnikiem chylę czoło – powiedziała poseł Magdalena Sroka.
Konkurs Piękna Wieś Pomorska
Dożynki były doskonałą okazją do rozstrzygnięcia konkursu Piękna Wieś Pomorska 2020 na etapie gminnym. Przewodniczącą komisji konkursowej była Joanna Mękal. W składzie komisji zasiadła Lucyna Piwowarczyk oraz Anna Turzyńska. Konkurs cieszący się dużym zainteresowaniem mieszkańców i organizowany systematycznie co rok, rozegrany został w dwóch kategoriach. W kategorii: zagroda, zwyciężył Michał Mielnikow z Garczyna. Drugie miejsce zajęła zagroda należąca do Magdaleny Gostkowskiej-Drzewickiej a trzecie miejsce przypadło Jolancie Loon i Stanisławowi Narlochowi. W kategorii: wieś, pierwsze miejsce zajęła Deka, drugie Garczyn a na trzecim miejscu sklasyfikowano Chrztowo. Wszyscy nagrodzeni otrzymali nagrody.
Przez cały czas wydarzeniom dożynkowym towarzyszyła bogata oferta kulinarna gminnych KGW. Była ona oceniana przez komisje konkursową. Wyniki konkursu, podamy w następnym wydaniu naszego tygodnika.
BM+DT
