Gmina Nowa Karczma Wokół nas

Gmina Nowa Karczma. Muszą zabezpieczyć miejsce dla 70 uchodźców

Na ostatniej sesji Rady Gminy wójt Andrzej Pollak podzielił się informacjami odnośnie wymogów, jakie przed gminami pomorskimi postawił wojewoda, w związku z przybywaniem coraz to nowych uchodźców z Ukrainy.

Okazuje się, że został ustalony przelicznik, według którego są rozlokowywani w pomorskich gminach uchodźcy z ogarniętej wojną Ukrainy. Na tysiąc mieszkańców danej gminy będzie przypadało dziesięciu uchodźców. Stąd gmina Nowa Karczma musi zabezpieczyć w swoich obiektach miejsca dla siedemdziesięciu osób. Podjęto decyzję, że będą to świetlice wiejskie.

Zorganizowali się, aby było sprawniej

Jak mówił wójt, 10 marca zostały powołane spośród prawników urzędu zespoły i przydzielono im konkretne zadania. Na tamten czas najbardziej było potrzebne wyposażenie sal tzn. łóżka polowe, koce, pościele itd. 

– Chcę prosić sołtysów, aby nas w tym działaniu wsparli. Chodzi przede wszystkim o pilne doposażenie tych świetlic – mówił na sesji wójt A. Pollak.

Po dwóch tygodniach pierwsza taka noclegownia została otwarta w Skrzydłowie. Przygotowano tam miejsca dla 25 osób. Do ich dyspozycji wyposażono odpowiednio kuchnię i przeorganizowano zaplecze sanitarne z prysznicem.

– W związku z tym, że mamy konieczność przeznaczenia świetlic wiejskich na ewentualne potrzeby umieszczania uchodźców, więc nie możemy ich wynajmować. Teraz, w zbliżającym się okresie komunijnym może to być problem. Musimy je mieć przygotowane, bo np. w tym tygodniu mieliśmy taką sytuację, że w późnych godzinach nocnych dojeżdża pociąg do Gdańska i trzeba nagle rozdysponować 1500 osób – tłumaczył na sesji 11 marca wójt gminy A. Pollak.

Do tematu będziemy powracać.

D. Tryzna

Świetlica w Skrzydłowie gotowa na przyjęcie uchodźców. Fot. UG Nowa Karczma

Komentarze