W końcu maja na Śląsku odbyły się Mistrzostwa Polski w Kickboxingu Light-contact i Kick-light. Na czempionat przybyło prawie tysiąc zawodników. Wśród nich była również drużyna Patryka Zaborowskiego, która po raz kolejny wróciła z tarczą z najważniejszej krajowej rozgrywki.
W tym roku Rebelianci wystartowali w dwóch stylach walki w trzech grupach wiekowych. Kickboxerzy z Kaszubskiego Centrum Sportów Walki przyzwyczaili kibiców do zwycięstw w Kick-light, gdzie trener Patryk Zaborowski jest selekcjonerem reprezentacji Polskiego Związku Kickboxingu. Natomiast trzy medale Light-Contact budują nową historię klubu.
Dorobek kadetów
W pierwszym dniu zmagań rywalizację rozpoczęli kadeci. Najwyżej w tej grupie wiekowej uplasował się Nikodem Wilczewski, zdobywając brązowy medal w kategorii 63 kg. W drodze do medalu Nikodem stoczył cztery walki i rywalizował w najbardziej obsadzonej kategorii wagowej. O krok od strefy medalowej z dorobkiem dwóch stoczonych walk uplasowali się Bartosz Zając oraz zeszłoroczny Mistrz Polski Błażej Pepliński.
Kolejny dzień zakończony sukcesem
Kolejny dzień odsłonił największy dorobek medalowy Rebelii. Jej zawodnicy zdobyli aż siedem medali. Najlepiej spisała się Margareta Kąkol, stając w dwukrotnie w finale i zdobywając dwa srebrne medale. Młoda zawodniczka z Borkowa dwukrotnie uległa zawodniczce Julii Marciniak, która jest aktualną Mistrzynią Europy. Srebrny i brązowy medal zdobył Kacper Cybula startujący w wadze ciężkiej.
Dwa brązy zainkasował Kamil Kąkol. W walce półfinałowej przegrał o włos z zawodnikiem z Wrocławia. W tej walce stan punktowy wskazywał remis, natomiast wskazanie za lepszą walkę powędrowało do zawodnika kartuskiego klubu. Kolejny medal do swojej kolekcji dorzucił aktualny Mistrz Polski K-1 Kacper Śleszyński, który tym razem musiał zadowolić się medalem brązowym. Seniorzy przywieźli srebro i brąz za sprawą Nikoli Zaborowskiej i Piotra Stenki.
– Cieszę się z występu moich zawodników na Mistrzostwach Polski w Kickboxingu. Mimo stale rosnącego zainteresowania naszą dyscypliną i ogromnego wzrostu liczby uczestników uzyskujemy pewne lokaty medalowe. Nie zawiódł trzon drużyny, jak również obserwujemy perspektyw styczne walki debiutantów. Słowa uznania dla sztabu trenerskiego Nikodema Bigus i Adama Kryszewskiego za pomoc w przygotowaniach oraz cenne rady z narożnika. W środę (1 czerwca przyp. red.) wyruszamy na Puchar Świata na Węgry, a Kaszuby i Polskę będą reprezentować Nikola Zaborowska i Kacper Śleszyński. Trzymajcie kciuki! – mówi trener P. Zaborowski.
Nad/opr.red
