Ponad pięć godzin trwała rywalizacja tegorocznego konkursu, choć zmierzyło się w niej tylko a może aż dziesięć kół. Jej poziom był bardzo wyrównany, stąd jury miało wiele dylematów. Znaleziono jednak rozwiązanie, aby odpowiednio docenić zagazowanie i talenty startujących pań. Pomocni przy tym okazali się sponsorzy, którzy w tym roku wyjątkowo dopisali.
Turniejowe ekipy wzięły chyba do serca słowa przewodniczącej Pomorskiego Związku Kół Gospodyń Wiejskich, która w wystąpieniu powitalnym zachęcała je do rywalizacji. Widać ją było już choćby w wyglądzie pięknie przystrojonych stoisk. Przyciągały one różnorodnością pięknie podanych smakołyków kuchni regionalnych, od zup po nalewki. Każde było opisane banerem lub choćby tabliczką. Co niektóre z nich promowały się w trakcie konkursu przyśpiewkami. Prym w tym wiodły ,,Borowianki’’ z powiatu bytowskiego.
Tegoroczne zmagania oceniało jury w składzie: Piotr Hałuszczak, przewodniczący, Katarzyna Jasińska, Sylwia Ceglarska i Krystyna Paszek.
Doceniono każde koło
Wobec bardzo wyrównanego poziomu zmagań jury postanowiło przyznać aż dziesięć nagród specjalnych. Było to możliwe dzięki temu, że tegoroczny konkurs sponsorowało wiele instytucji i podmiotów działających dla rolnictwa, od PODR, przez ARiMR, KOWR, po Centrum Hurtowe Rënk, które reprezentował prezes Paweł Dołkowski.
Piotr Hałuszczak, prezes Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Gdańsku, zaczął nadawać je od KGW Grabowo, które otrzymało nagrodę specjalną za wyszukany smak i sposób podania potrawy. Nagroda za estetykę, sposób i zaprezentowanie tablicy otrzymało KGW Mikołajczanki. Przedstawicielki sąsiedniego powiatu bytowskiego – KGW Borowianki swoją pierwszą nagrodę specjalną otrzymały za sposób zaprezentowania, urok i czar modelki. Drugą nagrodę specjalną ,,Borowiankom’’ przyznano za najbardziej wyszukany smak, a trzecią za estetykę wykonania i sposób prezentacji sukni. Nagroda za poczucie humoru i za grę aktorską w scence kabaretowej trafiała do KGW Kaczkowo. Wyróżnienie za najlepiej wykonany utwór otrzymało KGW Marynowy. KGW Mikołajczanki otrzymały nagrodę specjalną za estetykę i nietypowy sposób przedstawienia historii kapliczki. KGW Kaczkowo nagrodzono za poczucie humoru i grę aktorską. Ostatnia nagroda specjalna – za świetne wykonanie utworu oraz pełen profesjonalizm i humor trafiła do KGW Gnieżdżewo.
Nagrody główne
Koła zmierzyły się w pięciu konkurencjach. Pierwsza dotyczyła potrawy tradycyjnej – w tym roku była to szynka przygotowana na różne sposoby. Te mięsne specjały prezentowały się bardzo zachęcająco i kiedy nadszedł na czas na degustację zniknęły momentalnie. Jury uznało, że najsmaczniejsza została przygotowana przez panie z koła w Nadziejewie.
Konkurencja druga dotyczyła tablicy prezentującej historię lokalnej kapliczki lub przydrożnego krzyża. Koła poradziły z tym bardzo różnie. Ostatecznie główna nagroda w tej kategorii trafiła do KGW z Morzeszczyna.
W konkurencji modowej, której w tym roku przyświecało hasło ,,Z morskiej toni…’’ wszyscy startujący popisali się talentami i wyobraźnią. W tej konkurencji ważna była też aranżacja. Niektóre ze strojów zaskoczyły wszystkich, tak jak ,,meduza’’ przygotowana przez KGW w Gnieżdżewie. I to one zdobyły tu pierwszą nagrodę.
Najwięcej śmiechu, emocji dostarczyła kolejna konkurencja, czyli scenka kabaretowa pt. ,,Czy kuma słyszała, że…?’’. Tutaj co najmniej połowa kół przedstawiła ciekawy, bardzo oryginalny, autorski program. Jednak nie mógł się równać z tym co przedstawiało KGW ,,Czym chata bogata’’ z Łyśniewa Sierakowickiego, reprezentantki powiatu kartuskiego.
Dużo humoru było również przy ostatniej konkurencji, czyli piosence z inscenizacją ,,Śpiewać każdy może’’. Gdyby był w Żukowie Jerzy Stuhr na pewno byłby zadowolony z interpretacji swojego utworu. Tę konkurencję wygrało KGW z Wysokiej.
Decyzją jury najbardziej zaznaczyły się we wszystkich konkurencjach turnieju panie ze Skowarcza, które reprezentowały gminę Pszczółki. To do nich powędrował Grand Prix tegorocznego turnieju.
D. Tryzna