Na koniec października w powiecie było o 160 bezrobotnych więcej niż w analogicznym okresie do 2022 roku. Na pewno wpływ na statystyki ma zakończenie prac związanych z sezonem letnim. Ale słyszy się też o zwolnieniach w branży drzewnej, źle jest w transporcie i znika coraz więcej małych sklepów. Stąd zasadne jest pytanie: czy to sezonowe wahnięcie, czy początek trendu?
Sezonowość prac w rolnictwie, usługach turystycznych, czy mniejszym stopniu w budowlance, powoduje że po miesiącach letnich następuje przyrost bezrobocia. W tym roku z całą mocą zaznaczył się dopiero w październiku, gdyż sezon był znacznie wydłużony.
Na dzień 31 października 2023 r. liczba bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kościerzynie wyniosła 1922 osoby. To o 160 osób więcej niż na w analogicznym okresie rok wcześniej. Stąd stopa bezrobocia w powiecie kościerskim w październiku 2023 r. wyniosła 7,3 proc. i jest to o 0,2 proc. więcej niż w październiku 2022. Ten niekorzystny stosunek jest znaczący i wyniósł 147 do 192.
Na pewno jest to związane z pogarszającą się opłacalnością działalności gospodarczej w niektórych branżach. Dochodzą słuchy o problemach branży drzewnej. Skutkiem tego są zwolnienia. Na ostatniej sesji w gminie Dziemiany radni usłyszeli, że kilkunastu pracowników zwalnia duża, działająca tam firma z tej branży. Podobne problemy przeżywa transport, który do niedawna był wizytówką powiatu kościerskiego. Widoczna jest też „ofensywa” sieciówek spożywczych, które lokują coraz więcej dyskontów nawet w małych wsiach gminnych. Z tego powodu zamyka się coraz więcej małych, wiejskich sklepów przede wszystkim spożywczych, choć nie tylko.
Pogarszają się również nastroje wśród przedsiębiorców. W październiku br. zgłosili oni do PUP w Kościerzynie znacznie mniejszą liczbę wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej niż w październiku 2022.
Największe bezrobocie wśród młodych
Największą grupą wśród bezrobotnych, stanowiącą blisko 58 proc., są kobiety. Co ciekawe, aż 745, czyli ponad 38 proc. spośród nich to bezrobotni do 30 roku życia. Osób powyżej 50 lat jest tylko 337.
32,7 proc. spośród wszystkich bezrobotnych – 715 osób nie posiada żadnych kwalifikacji zawodowych, a ponad połowa z nich ma wykształcenie niższe niż średnie. Tylko 181 z tej liczby posiada status osób niepełnosprawnych.
Jak pokazują dane z kościerskiego PUP, aż 824 osoby, czyli ponad 40 proc., to stali klienci urzędu – długotrwale bezrobotni.
BM+DT