Z okazji Światowego Dnia Seniora, który przypada 20 października spotkali się najstarsi mieszkańcy z powiatu kościerskiego. To członkowie Oddziału Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Kościerzynie. Spotkanie w gronie dobrych znajomych sprzyja dobrej zabawie.
Tradycyjnie organizatorem tego spotkania jest zarząd rejonowy z przewodniczącym Zbigniewem Stenclem. Za stołami zasiedli przede wszystkim seniorzy z miasta i gminy Kościerzyna i gminy Nowa Karczma. Na spotkanie z nimi przybyły władze oddziału okręgowego PZERiI.
Podziękowania i życzenia od samorządowców
W gości do seniorów przybyli również ich samorządowcy: burmistrz miasta Dawid Jereczek i wójtowie gmin Kościerzyna i Nowa Karczma. Powiat reprezentowany był przez sekretarz Monikę Wollik – Litwin.
W imieniu samorządowców życzenia złożył wójt Kościerzyny Grzegorz Piechowski. Życząc wspomniał o radzie, którą otrzymał od jednej z seniorek podczas spotkań senioralnych w swojej gminie, a było ich aż dziewięć.
– Na jednej z uroczystości przy składaniu życzeń podeszła do mnie seniorka i powiedziała, że zapomniałem o dwóch rzeczach: „po pierwsze, składając seniorom życzenia proszę powiedzieć, aby zaczynali oni dzień całusem i przytulaniem się”. I tego wam życzę – mówił G. Piechowski. W imieniu kolegów podziękował za cały miniony rok i na ręce przewodniczącego Z. Stencla złożył okolicznościowe prezenty.
Zaraz potem cała sala odśpiewała mu „sto lat”, ponieważ jak wygadał się wójt Nowej Karczmy Andrzej Pollak, włodarz gminy następnego dnia obchodził urodziny i to 65, które kwalifikują jego do grona seniorów.
Życzenia koleżanką i kolegą złożyły przedstawicielki Kół, m.in. ze Skorzewa i Starego Barkoczyna.
Loteria w nowej odsłonie
Z. Stencel w imieniu zebranych podziękował wszystkim, którzy pomogli zorganizować spotkanie. Szczególne słowa podziękowania skierował do samorządowców podkreślając, że oni nie pomagają jednostkowo tylko ciągle myślą o seniorach.
Od jakiegoś czasu atrakcją spotkania w Garczynie jest loteria fantowa, jak podkreślał organizator, w tym roku ona była inna. Oprócz tego, że każdy los wygrywał, to na koniec brały one udział w losowaniu pięciu specjalnych prezentów, które ufundowały firmy: „Zielenin” Stanisława Małachowskiego, „Rempiński”, czy firma Tadeusza Meringa z Nowej Karczmy. Było na co czekać, gdyż opiewały one od kilkuset złotych do nawet tysiąca.
Spotkanie jak zawsze upłynęło w miłej atmosferze i przy tańcach.
D. Tryzna




