Gminną akcję „Sprzątania Ziemi” tworzyły działania na poziomie sołectw. W niektórych angażowały się w nią spore grupy mieszkańców, w innych było ich trochę mniej. Wszędzie przyświecała jej szczera chęć posprzątania najbliższego otoczenia. Tak było m.in. w sołectwie Donimierz i Bojanie.
Piękna pogoda w sobotę, 22 kwietnia z jednej strony zachęcała do działań na świeżym powietrzu, a z drugiej była też przeszkodą, gdyż co niektórzy z racji tego mieli inne plany. W Donimierzu za sprzątanie wzięło się około dwudziestu mieszkańców. Wśród nich spora liczba to członkinie miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. Jak mówi sołtys Jerzy Polaszek, podzielili się na grupy. Panie wzięły się za sprzątanie otoczenia głównej ulicy i okolic pomnika. Panowie zmietli piasek z chodników i powycinali chaszcze. Pomalowano ławki na przystanku oraz odnowiono wiatę sołecką. Łupem akcji, jak informuje sołtys, było około piętnastu worków różnych śmieci. Jej podsumowaniem wspólne ognisko z poczęstunkiem.
– Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy znaleźli czas i chęci, aby posprzątać naszą miejscowość. Szczególnie dziękuję naszym paniom z KGW i młodzieży – mówi sołtys wsi J. Polaszek.
W Bojanie sprzątają cyklicznie
W akcji sprzątania na terenie sołectwa Bojano wzięła udział młodzież z wolontariatu i członkinie Rady Sołeckiej. Jako cel akcji wzięto przystanki komunikacji publicznej i miejsca, gdzie śmieci najczęściej są produkowane – okolice licznych budów na terenie sołectwa. Jak powiedziała nam sołtys Agnieszka Bubacz, takie akcje na terenie Bojana przeprowadzane są cyklicznie. Plonem akcji było kilkanaście worków różnych śmieci. Duży ich procent stanowiły butelki. Sołtys A. Bubacz uważa, że takie akcje i działania proekologiczne powinny być bardziej propagowane w szkołach i przedszkolach, aby kształtować postawę młodego człowieka.
W Kielnie już to robią
Tam w sobotnią akcję włączyło się kilka klas z miejscowej szkoły.
-Od czasu kiedy jestem sołtysem, zapraszam do sprzątania dzieci ze szkoły. Jest nas wtedy dużo więcej, stąd i zasięg akcji większy. Zaczęliśmy sprzątać od potoku na Dąbrowce, przez teren kościelny, ten przylegający do Biedronki i dalej wokół Kielna i nad jeziorkiem – przedstawia sołtys miejscowości Magdalena Paczoska.
Akcja zakończyła się wspólnym posiłkiem przy ognisku. Jak dodaje M. Paczoska, podobne działanie planuje przeprowadzić w czerwcu, zaraz po Bożym Ciele.
D. Tryzna