W przygotowanie tegorocznego kiermaszu zaangażowała się cała społeczność szkolna, a samo wydarzenie skupiło blisko trzystu mieszkańców okolicznych miejscowości. Jego znaczącym elementem były działania charytatywne.
Kiermasz ruszył w sobotnie popołudnie 17 grudnia. Przybyłych witał dyrektor szkoły Tomasz Dargacz. Wśród dużej liczby uczestników widać było m.in. ks. prałata Antoniego Bączkowskiego, radną Bożenę Cieszyńską, Andrzeja Miszczaka, prezesa miejscowej OSP oraz sołtysów i przedstawicieli Rady Rodziców. Hol szkoły wypełniły stoiska ze świątecznymi dekoracjami i ozdobami. Obok tych akcentów materialnych zaserwowano wiele elementów, które miały pielęgnować ducha Świąt Bożego Narodzenia.
Przygotowane przez uczniów występy, koncerty dotykały takich wartości jak miłość, przyjaźń, pojednanie, czy przebaczenie, które czyni prawdziwe cuda. Zaczęli uczniowie klas starszych, a później kolejne klasy popisywały się przygotowanymi występami. Niektóre przedstawiono nawet w czterech językach. Duże wrażenie zrobił występ „Gwiżdży’’, które reaktywowane zostały trzy lata temu.
Nie obeszło się bez świątecznego pomagania
Długo oczekiwanym punktem programu była licytacja wielu przedmiotów pozyskanych na kiermasz. Jej wynik przerósł oczekiwania organizatorów. Zebrano ponad 10 tys. zł, które posłużyły jako wsparcie dla dwóch chorych dzieci – ucznia szkoły i jego siostry.
Przygotowany przez społeczność szkolną program kiermaszu, okraszony kolędami, był na tyle interesujący, że wypełnił aż trzy godziny, a prawie trzysta uczestniczących w nim osób nie mogło się nudzić.
Nad/opr.red