Pokazali piękno swoich okolic i popisali się wzorową organizacją
Dożynki Gminne w Kameli miały wszystko. Było msza polowa, scena, namiot biesiadny na wypadek deszczu, mnóstwo stoisk, ofertę dla dzieci i dorosłych, ogromny parking i na koniec gwiazdę na scenie. Wszystko zadziałało jak należy, stąd tłumy zadowolonych uczestników rolniczego święta.
Trudno uwierzyć, że ta cudownie położona miejscowość, nigdy nie była gospodarzem dożynek gminnych. Kiedy wreszcie ten przywilej na nich padł, organizatorzy wywiązali się z niego na piątkę z plusem. Mnóstwo pięknych pomysłowych witaczy, już nawet od DW 224. Obszerne dobrze oznaczone parkingi i i druhowie kierujący ruchem. Pięknie wydzielony teren dożynek, który witał wszystkich pomysłową bramą. Mnóstwo stoisk, namiotów handlowych, atrakcji dla dzieci i dorosłych.
Święto rozpoczęli tradycyjnie
Dożynki rozpoczęła się polowa msza święta, której oprawę muzyczną zapewniła schola „Kościelne Nutki”.Po niej wójt gminy Somonino Marian Kryszewski, radny gminy Karol Węsiora i sołtys Kameli Maria Maszk powitali uczestników wydarzenia. Wśród nich byli m.inn. poseł Dorota Arciszewska – Mielewczyk i radny powiatowy Arkadiusz Piernicki.
Gospodarz gminy witając gości, nie omieszkał wspomnieć, w jak pięknym miejscu zorganizowano imprezę dożynkową. Marian Kryszewski dziękował społeczności Kameli za zorganizowanie tak istotnej dla rolników i mieszkańców imprezy.
– To spotkanie dożynkowe, tak jak ubiegłoroczne, odbywa się z dala od konkretnie wykorzystywanych obiektów, lecz w otoczeniu natury, w pobliżu pól kukurydzy, żyta czy zagród wiejskich. Tym świętem pragniemy podziękować rolnikom za ich ciężki trud – mówił wójt gm. Somonino.
Odbyło się też tradycyjne przekazanie bochna chleba władzom gminy przez starostów dożynek. Tegorocznymi starostami dożynek gm. Somonino są Barbara i Krzysztof Sobiszowie z Kameli. Oboje prowadzą gospodarstwo rolne na około 17 hektarach.
Rozstrzygnięto kilka konkursów
Wydarzenie było też okazją do wręczenia nagród w konkursie Piękna Wieś w gm. Somonino. Za najpiękniejszą miejscowość w gminie uznano Kamelę – nagrodę odebrała sołtys. Uhonorowano również właścicieli zwycięskich zagród: wygrał Marcin Grzędzicki z miejscowości Ramleje, drugie miejsce zajęli Dorota i Łukasz Pakurowie z miejscowości Sławki, a trzecie miejsce Franciszek Kunowski z Rybaków.
Rozstrzygnięto też konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Wzięło w nim udział 13 koron żniwnych, a sołectw jest szesnaście. Były najróżniejsze od tradycyjnych poprzez takie, które miałby nawet kontury Polski w stroiku. Decyzją jury najpiękniejszym wieńcem okazał się ten miejscowy i otrzymał 1000 zł bon. Na drugim miejscu znalazł się wieniec sołectwa Egiertowo. Miejsce trzecie zajął wieniec sołectwa Somonino. Nagrodę odbierali sołtysi.
Król italo-disco w Kameli
Prowadzącym imprezę był Piotr Szyca. Zabawa dożynkowa zaczęła się od występu występ Zespołu Folklorystycznego „Mali Hopowianie”, a później zespółu Amando i formacji QUEST. Ale król tego wieczoru był tylko jeden Francesco Napoli gwiazda Italo – disco. Na jego koncert przyjechały tłumy. Kiedy zabrzmiały hity, wiele pań mimo tego, że sceny strzegli ochroniarze, chciało być jak najbliżej gwiazdy. On to zauważył i skrócił dystans do minimum, a później wszedł w tłum. Wielu mogło z nim zrobić selfie. Po rundzie spokojnie wrócił na scenę i zabrzmiały dalej sentymentalne melodie. Choć słońce chyliło się ku zachodowi i było chłodno, to na placu dożynkowym nadal był gwar.
Dariusz Tryzna
