W czwartek, 8 lutego, Kartuzy świętowały 104. rocznicę przyłączenia Kaszub do Polski. Uroczystości zorganizowano z udziałem przedstawicieli władz samorządowych, delegacji szkolnych oraz instytucji działających na terenie gminy.
Wydarzenia rozpoczęły się od mszy św. w kościele pw. św. Kazimierza w Kartuzach. Po nabożeństwie uczestnicy przemaszerowali pod pomnik Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej, gdzie burmistrz Kartuz, Mieczysław Grzegorz Gołuński, krótko przypomniał historię przyłączenia Kaszub do Polski. W swoim przemówieniu podkreślił, że to dzięki determinacji wielu Kaszubów oraz zaangażowaniu osób takich jak Antoni Abraham i Tomasz Rogala, którzy udali się na Konferencję Pokojową do Paryża, udało się udowodnić, że Kaszubi są Polakami, a ich serca biją polsko.
Burmistrz przypomniał, że akcję przywrócenia Kaszub do ojczyzny poprzedziła ratyfikacja Traktatu Wersalskiego przez Rzeszę Niemiecką. Wtedy, 10 stycznia 1920 roku, wojska polskie pod dowództwem generała Józefa Hallera rozpoczęły proces przejmowania Pomorza i ziemi kaszubskiej dla Polski. Dla uczczenia tego wydarzenia, 8 lutego 1920 roku, do Kartuz wkroczyły oddziały I Pułku Ułanów Krechowieckich. Warto podkreślić, że dla mieszkańców Kaszub, powrót do Polski był wyrazem ich miłości do ojczyzny. Wszystko dzięki determinacji Kaszubów, którzy walczyli o swoją polskość.
Po odśpiewaniu hymnu, wysłuchaniu przemówień, nastąpiło wręczenie medali przez Związek Piłsudczyków osobom zasłużonym. Część oficjalną zakończyło złożenie kwiatów przez delegacje w miejscach pamięci. Wśród nich byli samorządowcy reprezentujący powiat, gminę, służby mundurowe, środowiska szkolne, i Sejmik Województwa Pomorskiego, któremu przewodzili: Społeczny Doradca Prezydenta RP Piotr Karczewski i radna Danuta Rek. Delegacje oddały hołd generałowi Hallerowi, a następnie udały się na poczęstunek. Warto zaznaczyć, że w ramach obchodów 104. rocznicy, uczestnicy mieli również okazję delektować się pysznymi pączkami z okazji Tłustego Czwartku.
UG/opr.red