Gmina Kartuzy Kultura

Kartuzy.Wieczór poetycki w Muzeum Kaszubskim Kartuzy widziane oczami Margarethe Duckstein

13 września w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach odbył się wyjątkowy wieczór poetycki, podczas którego promowano tomik poezji pt. „Zapisane w wodzie” autorstwa Margarethe Duckstein. Poetka, choć na co dzień mieszka w Niemczech, w swoim nowym zbiorze zadedykowała aż trzynaście wierszy stolicy Kaszub – Kartuzom. Spotkanie poprowadziła Susanna Michałek.

Margarethe Duckstein, urodzona jako Raciniewska, przyszła na świat 21 marca 1953 roku w Świeciu. Absolwentka Politechniki Gdańskiej przez wiele lat pracowała jako inżynier i architekt w Polsce oraz Niemczech, ale swoją poetycką duszę odkryła dopiero po zakończeniu kariery zawodowej. Tworzy w dwóch językach – polskim i niemieckim. Życie autorki naznaczone było szeregiem doświadczeń, które wywarły silny wpływ na jej twórczość, jak przedwczesna śmierć matki, życie w PRL-u czy emigracja do Niemiec w 1989 roku. Kolejnym istotnym źródłem inspiracji stały się dla niej podróże do Afryki Południowej, gdzie spędzała wiele miesięcy w roku, chłonąc tamtejszą kulturę i krajobrazy.

– Poezja zawsze była we mnie. Zawsze ją kochałam. Delektowałam sie ją w domu… – wspominała M. Duckstein.

 Szukając korzeni…..

Jednak to Kartuzy, mimo że nie są miejscem jej zamieszkania, zajmują szczególne miejsce w sercu poetki. W rozmowie M. Duckstein wyjaśniła, że miasto to odkryła, poszukując swoich korzeni, do czego zainspirował ją szwagier, Tadeusz Moryń, który aktywnie działa w stowarzyszeniu na rzecz Kartuz.

 – „Kartuzy to dla mnie szukanie korzeni” – podkreślała autorka, opisując swoje silne emocjonalne związki z tym miastem. W jej poezji znalazły się zarówno opisy historycznych wydarzeń związanych z Kartuzami, jak i miejsca, które wywarły na niej największe wrażenie.

– „Choć autorka nie pochodzi stąd, ani tu nie mieszka – to Kartuzy stały się jej bardzo bliskie sercu. Pisze o nich z ogromnymi uczuciami” – zaznaczyła Barbara Kąkol, kierownik Muzeum Kaszubskiego, podkreślając, jak niezwykłe znaczenie ma dla M. Duckstein to miejsce.

Poetka i jej słuchacze

Po części wprowadzającej przyszedł czas na poezję. Autorka z pełnym zaangażowaniem czytała wybrane utwory ze swojego tomiku, wprowadzając zgromadzonych w świat refleksji nad historią, kulturą i pięknem stolicy Kaszub. Każdy wiersz spotykał się z gorącymi oklaskami, a na twarzy poetki rysowała się autentyczna radość z pozytywnego odbioru jej twórczości.

 Na zakończenie wieczoru M. Duckstein odebrała liczne gratulacje od rodziny, przyjaciół oraz Sylwii Biankowskiej, wiceburmistrz miasta, która również podziękowała poetce za wyjątkową promocję Kartuz na arenie międzynarodowej.

D.Tryzna

Komentarze