W tej gminie dożynki to prawdziwe święto całej gminnej społeczności. W tym roku przez koronawirusa tego świętowania nie było. Odbyła się tylko msza dożynkowa , podczas której samorządowcy podziękowali za rolniczy trud.
W niedzielne popołudnie przed kościołem Św. Andrzeja w Przodkowie zebrali się uczestnicy tegorocznej mszy dożynkowej. Tym razem nie było okazałych wieńców dożynkowych reprezentujących każde sołectwo. Wymogi narzucone przez COVID-19 spowodowały, że powstał jeden wspólny wieniec przygotowany przez sołectwa Rąb i Hopy. Uroczysty charakter tej mszy nadawała obecność Gminnej Orkiestry Dętej. Na spotkanie uczestnikom mszy wyszli proboszczowie parafii z terenu gminy.
Dary i podziękowania
Homilię tej dziękczynnej mszy wygłosił proboszcz przodkowskiej parafii ks. Wacław Mielewczyk. Nawiązał w niej do takich wartości jak rolniczy trud i chleb jako symbol wspólnego działania.
Na jego ręce starości dożynkowi złożyli symboliczny bochen chleba wypieczony z tegorocznych zbóż. Delegacje pozostałych sołectw gminy przekazały plony z ogrodów i sadów. Na koniec mszy ten dożynkowy bochen przyjęli również wójt Andrzej Wyrzykowski i przewodniczący Rady Gminy Dariusz Toporek. Msza zakończyła się podziękowaniem złożonym przez nich rolnikom z terenu gminy.
D.Tryzna