O inwestycjach drogowych, kondycji placówek powiatowych i sytuacji w szkolnictwie, ze starostą kościerskim Alicją Żurawską rozmawia Dariusz Tryzna, redaktor naczelny.
Epidemia koronawirusa spowodowała wiele zawirowań finansowych, które dotknęły także samorządy. Zwłaszcza te, które prowadziły placówki świadczące usługi hotelowe i turystyczne. Jak odbiło się to na kondycji PCM Garczyn i Domu Wczasów Dziecięcych w Wygoninie?
Sytuacja jest stabilna, choć mamy pewne, niezbyt dolegliwe i przewidywalne zawirowania finansowe, związane z prowadzeniem Powiatowego Centrum Młodzieży w Garczynie i Domu Wczasów Dziecięcych w Wygoninie. Subwencja rządowa dla PCM jest po prostu mniejsza, gdyż wyburzyliśmy pawilon nr 5 i do czasu wybudowania nowego pawilonu ta subwencja będzie mniejsza, gdyż liczona jest właśnie od ilości miejsc. Natomiast co do placówki w Wygoninie to też subwencja była mniejsza, gdyż „idzie” ona za uczestnikiem, a jak wiadomo, z powodu pandemii nie można było organizować obozów w okresie roku szkolnego i obiekt ten w pełni obłożony był tylko w czasie wakacji, kiedy poluzowano obostrzenia. Może to spowodować sytuację, że w 2022 r. będziemy musieli do oświaty dołożyć z własnego budżetu. Od kiedy ja jestem starostą takiej sytuacji wcześniej nie było. Sytuacja była wręcz odwrotna, gdyż to DWD w Wygoninie dostarczał środków do budżetu powiatu, którymi finansowaliśmy różne inwestycje.
Skoro samorząd będzie zmuszony dopłacać do oświaty, to czy nie są zagrożone prowadzone Wasze inwestycje oświatowe?
Budowa hali sportowej przy Powiatowym Zespole Szkół nr 2 w Kościerzynie, czyli popularnej „Budowlance” trwa od marca 2019 roku. Inwestycja opiewa na 7 mln zł. Połowę kwoty wyłożyło Ministerstwo Sportu, a na resztę uzyskaliśmy preferencyjną pożyczkę z Banku Gospodarstwa Krajowego. Wykonawca realizuje budowę zgodnie z harmonogramem. I po wizytacji Zarządu Powiatu na placu budowy kilka dni temu, mogę powiedzieć, że 4 grudnia tego roku, wykonawca zgłosi obiekt do odbioru. Miejmy nadzieję, wszelkich pozytywnych decyzjach od Straży Pożarnej zaczynając, a na Sanepidzie kończąc. Uroczyste otwarcie hali planujemy na dzień 14 stycznia 2022 r. Ponadto w tej kadencji rozpoczęliśmy działania związane z remontem sal dydaktycznych. Od 2018 r. Zarząd Powiatu podjął decyzję o tym, że każda placówka, w każdym roku budżetowym, dostanie 100 tys. zł na generalny remont pracowni dydaktycznych. To pokazuje, że nie tylko podnosimy standard edukacyjny, ale i standard bazy materialnej. Za pieniądze te kupujemy wyposażenie laboratoriów fizycznych czy chemicznych, tablice multimedialne, ale też krzesła czy ławki.
Ale w oświatę inwestujemy także dzięki środkom zewnętrznym, pozyskiwanym na realizację projektów edukacyjnych. Wspomnieć tu należy chociażby o aktualnie trwających projektach, jak m.in. „Nowoczesna edukacja zawodowa w Sercu Kaszub” o wartości przeszło 3,1 milionów złotych i dofinansowaniu na poziomie 2,8 miliona, którego głównym celem jest wsparcie dla uczniów szkół zawodowych w zakresie kształcenia zawodowego, oparte na rozwoju kompetencji zawodowych uczniów. To także projekt „Zdolni z Pomorza – Powiat Kościerski” o wartości 534 tysięcy złotych, z dofinansowaniem sięgającym blisko 508 tysięcy, mający na celu zapewnienie zdolnym uczniom odpowiedniego wsparcia rozwoju poprzez właściwą diagnozę uzdolnień i adekwatne formy wsparcia. Pamiętamy także o edukacji przedszkolnej i poprawie jakości edukacji ogólnej i przedszkolnej oraz zwiększaniu liczby trwałych miejsc edukacji przedszkolnej. Temu służy realizacja projektu pn.: „Rozszerzenie oferty edukacyjnej Przedszkola Specjalnego przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Kościerzynie”. Ważnym dla nas projektem jest także „Własna firma w Sercu Kaszub” o łącznej wartości 2 086 716,00 zł i dofinansowaniu w kwocie 1 984 074,40 zł. W ramach Projektu można otrzymać jednorazową dotację na utworzenie działalności gospodarczej w wysokości 23 050 zł oraz dodatkowe wsparcie pomostowe w wysokości 1 350 zł na okres 6 miesięcy.
Czy w następnym roku powiat chce dalej utrzymać taką dynamikę w tych działaniach, jak w latach poprzednich?
Zakładam, że rok 2022 będzie dla nas ciężki, bo zauważamy już teraz, że wzrosną wydatki bieżące, wzrosną koszty energii, podatków, ubezpieczeń, ogrzewania. Jest to niepokojące. Dochody natomiast nie do końca nam rosną, nawet można powiedzieć, że maleją. Już widzimy niekorzystne prognozy jeśli chodzi o wpływ z podatku PIT i CIT, który będzie mniejszy o jakieś 1,5 mln zł. To powoduje, że będziemy musieli zwolnić inwestowanie przynajmniej na jakiś czas. Natomiast te inwestycje wieloletnie na pewno będą realizowane siłą rozpędu. Oczywiście będziemy pozyskiwać środki zewnętrzne, przynajmniej w takim wymiarze jak dotychczas, czyli na poziomie 50-80 proc. kosztów całości inwestycji. My nie mamy możliwości zwiększenia dochodów własnych, tak jak mogą robić to gminy, dlatego bardzo precyzyjnie przeliczać musimy kwoty inwestycyjne na nasze możliwości wkładów własnych. Skupiamy się na inwestycjach celowanych wprost w potrzeby, a nie na marzeniach, które mogą jeszcze zaczekać.
Czy ta zasada będzie dotyczyć również inwestycji drogowych, które do tej pory były mocną stroną powiatu?
Tak. Należy uświadomić wszystkim, że jeszcze niedawno kilometr drogi kosztował nas 0,5 mln zł, a teraz jest to koszt już 1,5 mln zł. Dla porównania dodam, że w 2017 roku budowa 14. kilometrowego odcinka drogi z Kościerzyny do Wdzydz Tucholskich kosztowała nas 6 mln zł, a teraz sama tylko ścieżka pieszo-rowerowa na tym samym odcinku kosztuje 15 mln zł. Dlatego pomimo tego, że duże kwoty pomocy finansowej otrzymujemy w ramach „Polskiego Ładu”, to będziemy musieli się zastanowić, czy realizować wielkie inwestycje, bo koszt materiałów, wykonania, czy koszty projektu drogowego, wzrosły co najmniej o 50 procent. To powoduje, że dzisiaj my zastanawiamy się trzy razy, jakie inwestycje są dla nas ważne i strategiczne i musimy mieć pewność, że stać nas będzie na dokończenie inwestycji rozpoczętych. Cieszymy się z pieniędzy otrzymanych w ramach „Polskiego Ładu”, ale mamy świadomość, że wkład własny w wysokości 750 tys. zł do inwestycji za 15 mln zł, może się okazać po przetargu dalece niewystarczający, gdyż być może trzeba będzie dołożyć 3 mln zł. Dlatego musimy być przygotowani na takie ewentualności. Najważniejsze jest zatem racjonalne podejście do inwestycji wieloletnich.
Czy w takim razie inwestycje drogowe z bieżącego roku nie są zagrożone i czy będą następne w ramach RFRD?
W ubiegłym roku złożyliśmy do Funduszu Dróg Samorządowych (obecnie Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg) trzy projekty i wszystkie otrzymały dofinansowanie. W dniu 4 listopada nastąpił już odbiór techniczny drogi Dziemiany – Trzebuń. Tu chciałabym powiedzieć, że na ten cel otrzymaliśmy także 400 tys. zł w wyniku współpracy z gminą Dziemiany, za co składam podziękowania samorządowi Gminy Dziemiany. Następne dwie inwestycje są w toku.
Kolejne zadanie to prawie 6-cio kilometrowy odcinek od granicy gminy Karsin do Wdzydz Tucholskich. Jest to działanie dwuletnie z przewidywanym terminem zakończenia na czerwiec 2022 r. Co ważne, wkład własny pochodzi nie tylko od powiatu, ale i od Gminy Karsin, która dołoży się w 2022 r., a jeszcze w tym roku otrzymamy 200 tys. zł od Nadleśnictwa Kościerzyna. Za to jesteśmy bardzo wdzięczni.
Trzecią inwestycją jest zadanie, które realizowane będzie w marcu 2022 r. w Loryńcu. Wcześniej wykonana zostanie tam sieć kanalizacyjna.
W tym miejscu dziękuję wszystkim samorządom gminnym z terenu powiatu kościerskiego za dotychczasową współpracę i wsparcie finansowanie przy realizacji inwestycji drogowych. Pomoc tę bardzo doceniamy.
W tym roku złożyliśmy już kolejne trzy wnioski do RFRD. Chodzi o remont odcinków dróg od Liniewa do Starych Polaszek, od Będomina do Starego Barkoczyna oraz kilometrowy odcinek drogi w Bąku, w którym nawierzchnią jest jeszcze szuter. Te inwestycje będziemy realizować w latach 2022 – 2023.
Skoro tak wygląda finansowanie Waszych inwestycji drogowych, to chciałbym zapytać czemu służyła pomoc finansowa, która udzieliliście samorządowi pomorskiemu? Mówią o tym uchwały wrześniowej sesji Rady Powiatu.
Rada Powiatu na wrześniowej sesji podjęła jednogłośnie uchwały o pomocy finansowej dla Marszałka Województwa Pomorskiego na rzecz przebudowy dróg wojewódzkich. Nie jest tajemnicą, że naszą bolączką jest stan dróg wojewódzkich na terenie Powiatu Kościerskiego. Dlatego wspólnie z samorządami Gminy Nowa Karczma i Gminy Wiejskiej Kościerzyna podjęliśmy wyzwanie, aby wesprzeć finansowo marszałka i zmotywować go do podjęcia działań w celu poprawy tej sytuacji, zwłaszcza przebudowy drogi nr 221 między Nową Karczmą, a Kościerzyną. Obaj wójtowie zagwarantowali województwu pomoc w wysokości przekraczającej 1 mln zł. My przeznaczyliśmy na ten cel 700 tys. zł i jest to akt historyczny, gdyż nigdy wcześniej powiat nie wsparł województwa w kosztach remontu dróg wojewódzkich.
Dziękuję za rozmowę.