W ubiegłą sobotę w żukowskiej hali sportowej rywalizowało dziesięć Kół Gospodyń Wiejskich z najróżniejszych stron Pomorza. Choć zmierzyły się w pięciu konkurencjach, to najwięcej emocji dostarczyły te pokazujące talenty artystyczne i satyryczne pań.
Edycja ta miała odbyć się w 2020 roku, ale jak to ujął Andrzej Dolny, dyrektor PODR w Lubaniu ,,Covid wyciął nam dwa lata z tej imprezy’’. To on wraz z gospodarzem obiektu – burmistrzem Wojciechem Kankowskim i szefową pomorskiego KGW powitali przybyłych na turniej.
Dziesięć najlepszych KGW
W sobotniej rywalizacji miało wziąć udział jedenaście kół. Niestety, z powodów zdrowotnych nie dotarła reprezentacja gminy Malbork z Lasowic Wielkich. W turnieju zmierzyło się dziesięć drużyn. Powiat kartuski reprezentowało KGW Łyśniewo Sierakowickie, człuchowski KGW Nadziejowo. Z powiatu bytowskiego przyjechały KGW Borowianki z Borowego Młyna. KGW ze Skowarcza reprezentowało powiat gdański, a KGW Gnieżdżewo powiat pucki. Z Kociewia przyjechało KGW Wysoka, a z powiatu sztumskiego KGW Mikołajczanki z Mikołajewa Pomorskiego. W turnieju uczestniczyło również KGW Marynowy z powiatu nowodworskiego, KGW Morzeszczyn z powiatu tczewskiego oraz KGW Łęczyce z powiatu wejherowskiego.
Od kreacji po piosenkę
Najciekawszą częścią turnieju są konkurencje, w których panie popisują się swoimi talentami artystycznymi. W konkurencji ,,modowej’’, w tym roku pod hasłem ,,Z morskiej toni’’, koła musiały zaprezentować nie tylko oryginalny strój z akcentami morskimi lub rybackimi, ale też nawiązanie do lokalnej tradycji. Jak zawsze nie zawiodły. Publiczność zachwyciły nietuzinkowe pomysły i aranżacje, których pozazdrościłby nawet Disney.
Hasłem scenki kabaretowej było ,,Czy kuma słyszała, że…’’. Dało ono kołom szerokie możliwości, z których większość skorzystała na maxa. Były więc skecze dotyczące tego, co mamy wokół na co dzień: od opieki zdrowotnej, poprzez relacje z życia parafii czy też komentarze dotyczące… węgla. Tutaj liczyliśmy na nasze panie z Łyśniewa Sierakowickiego, które dały popis swój umiejętności podczas turnieju powiatowego. Panie nie zawiodły. Wystąpiły z nową scenką, ale konkurencja też potrafiła pokazać pazura.
Ostatnia konkurencja – piosenka z inscenizacją ,,Śpiewać każdy może…’’ okazała się również studnią bez dna. Część kół wykorzystała oryginalne słowa piosenki Jerzego Stuhra. Inne postawiły na swoje teksty i swoje melodie. Ich pomysły potrafiły zaskoczyć nawet jury konkursu.
Występ Dominiki Kwiatkowskiej, lokalnej gwiazdy na zakończenie zmagań ,,pogodził’’ wszystkich. Na parkiecie do wspólnego tańca, zabawy zerwały się panie ze wszystkich kół. Po tym nastąpiła dekoracja zwycięzców, ale o tym w następnym materiale.
D. Tryzna
