Gmina Kartuzy Samorząd

Kartuzy. Z ostatniej sesji Rady Miejskiej

Podwyżki podatków dokonano, choć nie bez sprzeciwu

29 października w Kaszubskim Dworze odbyła się ważna dla mieszkańców sesja gdyż dotyczyła wielkości podatków, jakie będą oni płacić w następnym roku. W przygotowanych uchwałach ich stawki wzrosły średnio o 7,26 proc. Podwyżce wyraźnie i głośno sprzeciwił się tylko jeden radny, pozostali tak jak burmistrz stwierdzili, że są one potrzebne.

Ostatnia sesja jak można było się spodziewać nie należała do spokojnych. Powodem było podniesienie podatków na rok 2026 o średnio 7,26 proc. Przy ich uchwalaniu wywiązała się ostra dyskusja. Rozpoczął ją radny Robert Stark reprezentujący środowisko przedsiębiorców, który wyraźnie sprzeciwił się podwyżce. Radny apelował, by nie obciążać lokalnych firm kolejnymi opłatami.

 – Osoby prowadzące działalność gospodarczą są co roku coraz bardziej obciążane podatkami i opłatami. To nie jest dobry czas na podwyżki. Jeśli firmy będą zmuszone je ponosić, wkrótce może nie być komu płacić tych podatków – argumentował. 

Jego wniosek o pozostawienie dotychczasowych stawek został zdecydowanie odrzucony.

Radny R. Stark niezrozumiany przez koleżanki i kolegów

Większość radnych, w tym przewodniczący Rady Miejskiej Arkadiusz Socha – opowiedziała się za przyjęciem projektu. A. Socha zwracał uwagę, że gmina powinna dostosowywać opłaty przynajmniej do poziomu inflacji, a radny Jacek Richert poparł ten pogląd. Takie stanowisko od początku procedowania uchwał prezentował ich architekt burmistrz Mieczysław Grzegorz Gołuński. 

– Nigdy nie ma dobrego momentu na podwyżki, ale są one konieczne, by móc kontynuować zadania ważne z punktu widzenia mieszkańców. Stawki zostały ustalone w sposób umiarkowany i sprawiedliwy – podkreślał.

Ostatecznie większość radnych poparła uchwałę. Od nowego roku mieszkańcy zapłacą 1,15 zł od 1 m² powierzchni budynków mieszkalnych, przedsiębiorcy – 32,50 zł, a właściciele budynków letniskowych – 12 zł.

D. Tryzna

Komentarze