Zespół Pieśni i Tańca „Chmielanie” od 39 lat pięknie promuje regionalizm i jest dziś wizytówką gminy. W ramach swojej misji dwa razy w sezonie wystawia swoje sztandarowe widowisko – „Wesele Kaszubskie”. W tym roku odbyło się ono 12 i 26 lipca i cieszyło się jak zawsze dużą frekwencją.
Zespół powstał we wrześniu 1984 roku i przez ten czas dopracował się w repertuarze ponad 80 pieśni i kilkudziesięciu tańców. Duża w tym zasługa choreografów. Na początku Jana Właśniewskiego, a dzisiaj Jerzego Soliwody. Najbardziej rozpoznawalnym widowiskiem, które „Chmielanie” mają w repertuarze jest „Wesele Kaszubskie”.
Tradycja ujęta w tańcu i śpiewie
„Wesele Kaszubskie” przedstawia dokładnie elementy tradycyjnego wesela w regionie. Od polterabendu – zwyczaju spotykanego tylko na Kaszubach, poprzez przygotowania pary młodej do wesela, skończywszy na samej zabawie weselnej. Szczególnie rozbudowana jest ta ostatnia część, bo w jej trakcie pokazane są weselne smaczki – wręczenie nowożeńcom prezentów, a nawet kłótnie czy bójki w trakcie biesiady, bo tak kiedyś bywało. To wszystko pokazane jest przez skoczną muzykę, pieśni i piosenki i kolorowe stroje.
Blisko jubileuszowy występ
Po raz pierwszy, jak wynika z historii zespołu, wesele zostało zaprezentowane równo 28 lat temu. Choć to szmat czasu, to każdy spektakl jest inny. „Chmielanie” nie powielają kalki, ale improwizują na scenie, nawiązując do reakcji widzów. Najlepszym przykładem interakcji jest możliwość zatańczenia z panną lub panem młodym. Stąd „Wesele Kaszubskie” niezmiennie przyciąga tłumy publiczności. Największy procent wśród niej stanowią przebywający tu turyści. Widowisko zawsze dostarcza dużo emocji.
D. Tryzna
Maria Leszczyńska, kierownik zespołu
Widowisko folklorystyczne „Wesele Kaszubskie”. Są w nim elementy, które występują na każdym kaszubskim weselu. Jest polterabend. Jest baba z dziadem. Są też oczepiny. Mówimy o tym widowisko, ponieważ jest tam dużo tańca, piosenek, a mniej dialogów, ale to jest przemyślane. Wizja była taka, żeby przekaz zrozumieli turyści, bo pod nich to stworzyliśmy. To był 28 sezon prezentowanego przez nas wesela. Niektórzy z turystów może mieli już tym styczność, ale ich to ciekawi, szczególnie baba z dziadem przychodzący z życzeniami. Ciekawi ich polterabend, który nie jest robiony wszędzie, może ewentualnie gdzieś na Śląsku. Polterabend czy będzie dzień przed czy tydzień, ale musi być, bo bez tego to nie jest kaszubskie wesele. Są turyści, którzy podpytują co to za cudo, ale są i tacy którzy wszystko wiedzą i przyjeżdżają któryś raz. Teraz są w stanie sprawdzić kiedy występujemy, ale kiedyś dzwonili specjalnie do swoich kwater z zapytaniem kiedy będzie wesele, bo wtedy chcieli przyjechać na urlop.
