Święto Objawienia Pańskiego spaja społeczność
Kolejny już Orszak Trzech Króli w Dziemianach rozpoczął się mszą świętą. Po nabożeństwie barwny pochód, prowadzony przez gwiazdę i trzech królów na koniach, przeszedł ulicami miejscowości. Uczestnicy mogli podziwiać scenki przygotowane przez dzieci i młodzież z miejscowej parafii. Na zakończenie odbył się poczęstunek.
W 2012 r. odbył się pierwszy dziemiański Orszak Trzech Króli, który jednocześnie był pierwszym orszakiem zorganizowanym na terenie wiejskim. Od tego czasu stało się tradycją, że 6 stycznia na ulicach Dziemian można zauważyć przemarsz tłumów z terenu gminy i nie tylko, pod wodzą trzech królów. Samo wydarzenie zmieniało się trochę na przestrzeni lat. W 2014 r. królom towarzyszył wielbłąd, którego gmina wygrała w konkursie internetowym „Głosuj na wielbłąda” organizowanym przez Fundację Orszak Trzech Króli. Tak samo zmieniał się punkt startowy pochodu. Jednak jedno pozostawało niezmienne – duże zainteresowanie tym wydarzeniem wśród lokalnej społeczności.
Tegoroczna edycja
Nie inaczej było w tym roku. Do stworzenia tego wydarzenia przyczyniło się wiele organizacji oświatowych, pozarządowych i kościelnych, m.in. SP w Kaliszu, OSP i MDP Dziemiany, parafia p.w. Św. Rocha oraz Orkiestra Dęta „Przyjaźń”. Konie dla trzech królów zostały wypożyczone przez Ośrodek Jeździecki „Pegaz”. Głównymi organizatorami tego wydarzenia był miejscowy Ośrodek Kultury i parafia p.w. Św. Antoniego. Rozpoczęło się ono mszą świętą w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego, którą odprawił ks. proboszcz Andrzej Kubisz wraz z wikariuszem Marcinem Brząkałą. Tam też trzej królowie poświęcili swoje dary.
Przemarsz ulicami
Po części kościelnej nastąpił przemarsz ulicami Dziemian. Na czele orszaku tradycyjnie już szedł Gwiazdor z gwiazdą, a za nim podążało trzech królów na koniach, w których rolę wcielili się: Marcin Lemańczyk, Roman Kupiecki oraz Jacek Kajzer. Dziemiańska Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza była odpowiedzialna za pochodnie, a wszystkim uczestnikom towarzyszyły dźwięki orkiestry dętej. Podczas przemarszu uczestnicy, w tym rodziny z dziećmi w koronach, przy szumie powiewających flag kaszubskich, mogli obejrzeć scenki przygotowane przez młodzież i dzieci z parafii pw. Św. Rocha oraz Św. Antoniego. Nie mogło zabraknąć tutaj również Gwiżdży ze SP w Kaliszu, którzy wnieśli do orszaku świąteczną atmosferę, kultywując piękną kaszubską tradycję kolędowania. Zakończenie tego wydarzenia odbyło się na parkingu przy plebanii, gdzie na każdego czekał ciepły poczęstunek przygotowany przez gospodynie i mieszkanki Dziemian.
PG
