Małżeństwa zamieszkujące w gminie Lipusz, które obchodzą jubileusz 50-lecia, 55, 60 czy nawet 65-lecia pożycia małżeńskiego otrzymują życzenia i drobny upominek ufundowany przez samorząd. Gratulacje i prezenty w imieniu społeczności wręcza wójt gminy Mirosław Ebertowski. Nie inaczej było w przypadku dwóch par, które w ostatnim czasie obchodziły zaszczytne jubileusze.
Złote Gody to niezwykłe wydarzenie nie tylko dla jubilatów, ale również dla ich rodzin oraz przyjaciół. To lata nieprzerwanego, harmonijnego pożycia małżeńskiego. Prawdziwe zgodne i dobre małżeństwo to takie, które przetrwa wszystkie życiowe zawieruchy, by po latach zyskać wzajemne zrozumienie, tolerancję i szacunek. W gminie Lipusz taki jubileusz obchodziły w ostatnim czasie dwie pary.
Lipuscy jubilaci
Jubileusz 50-lecia zawarcia związku małżeńskiego obchodzili państwo Irena i Tadeusz Hapkowie z Lipuskiej Huty. Wraz z wójtem życzenia jubilatom złożyła dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Lipuszu, w którym niegdyś pracowała p. Irena. Opiekowała się wówczas potrzebującymi mieszkańcami, wykonując usługi opiekuńcze. Z kolei p. Tadeusz był kierowcą w Rejonowym Zarządzie Dróg Publicznych w Kościerzynie. Małżonkowie wychowali czwórkę dzieci. Doczekali się sześciorga wnuków i jednego prawnuka.
Drugą parą obchodząca jubileusz są państwo Helena i Hieronim Ebertowscy z Lipusza. Pani Helena pracowała w ZPS „Lubiana”, a następnie w lipuskim Lipuszu. Równocześnie zajmowała się domem i wychowaniem dzieci. Również p. Hieronim pracował w ZPS „Lubiana”. Ponadto aktywnie działał w miejscowej straży pożarnej, gdzie pełnił funkcje prezesa i naczelnika. W ślady ojca poszli dwaj synowie Marcin i Karol, którzy również są strażakami w OSP Lipusz. Jubilat prowadził też gospodarstwo rolne. Państwo Ebertowscy mają czterech synów i siedmioro wnuków.
Jubileusz był świetną okazją do spotkania się z jubilatami, wspomnień i rozmów na tematy bieżące.
Nad/opr.red