Gmina Kartuzy Wokół nas

Kartuzy. Elementy kąpieliska miejskiego coraz bardziej widoczne

Rozmiary pływającego pomostu robią wrażenie

Wykonawca kąpieliska miejskiego w Kartuzach wszedł w kolejny etap inwestycji. Trwają prace wewnątrz budynku gastronomicznego kąpieliska. Tak samo przy budowie pomostu wzdłuż brzegów, a co najważniejsze w ubiegłym miesiącu zakotwiczony został pływający pomost rekreacyjny, na którym powstaną konstrukcje kąpieliska.

Każdy kto korzysta ze ścieżki pieszo-rowerowe nad jeziorem Klasztornym Dużym, aby popatrzeć na potężną bryłę betonowego pomostu, która unosi się na wodzie. Wielu się zastanawia jak to możliwe, żeby tyle betonu pływało po wodzie. Odpowiedź jest prosta – jest to styropian oblany betonem.

Podziwianiu sprzyja infrastruktura, bądź co bądź, w roku ubiegłym zagospodarowano tu skarpę. Pojawiły się na niej ławki i miejsca do odpoczynku. Wycięto również roślinność wzdłuż brzegu i zbudowano piaszczystą plażę, która również zachęca do spacerów.

Prace wkrótce przeniosą się nad wodę

Jak usłyszeliśmy od wykonawcy, od strony jeziora budynek gastronomiczny ma gotową elewację. Pracę przeniosły się do jego wnętrza. Wykonano już instalację elektryczną i hydrauliczną, do zrobienia zostają posadzki i inne roboty wykończeniowe. Trwa układanie kostki betonowej pomiędzy budynkiem a ścieżką.

Widać już wyraźnie jaki będzie miał kształt pomost rekreacyjny.  Przewidziano, że będzie on spełniał różne  funkcje. Przed budowlańcami zadanie zbudowania konstrukcji, która w wizualizacji kąpieliska prezentuje się bardzo okazale.

Zadanie to realizuje firma Viabet z Sierakowic. Inwestycja warta jest prawie 12,3 mln zł, ale gmina pozyskała na ten cel 8 mln zł z programu „Polski Ład”.

Ważne jest, że nie powstałaby ona gdyby wcześniej miasto nie dokonało oczyszczenia swoich jezior. Dla przypomnienia ten olbrzymi projekt warty był ponad 60 mln zł.

D. Tryzna

Komentarze