Zadanie to realizuje firma Zakład Usług Wielobranżowych Rafała Kulaszewicza. Jego koszt to ponad 1,85 mln zł. Dziś zbiornik jest już widoczny w całej krasie. Trwają prace związane z uporządkowaniem terenu wokół niego.
To ostatni zbiornik retencyjny, wartego 28,4 mln zł miejskiego systemu uporządkowania wód deszczowych. Z tym że Kościerzyna pozyskała na jego realizację ponad 20 mln zł środków z UE od marszałka. Zadanie to realizowane jest od lutego 2017 roku. Dla przypomnienia, powstały już podobne obiekty na Osiedlu Zachód, Osiedlu Tysiąclecia, Za Torami i przy ul. Moniuszki.
Co ciekawe, ten zbiornik miał być budowany jako pierwszy, ale zastosowane w nim rozwiązania były tak drogie, że jak twierdzi burmistrz Michał Majewski, pochłonęłyby 1/3 budżetu. Gmina zmieniła projekt, aby był on tańszy.
Ważny element sytemu
Pojemność zbiornika to ponad 4,3 tys. m3. Będzie on gromadził deszczówkę z terenów ul. Piaseckiego, Skłodowskiej i Kościuszki. Jest też buforem dla zbiornika przy ul. Moniuszki, który zbiera wody opadowe z terenów KTBS-u. Zbiornik został wyposażony w urządzenia podczyszczające wody deszczowe i przepompownię. Wybudowano schody prowadzące do dna i betonowy zjazd. Przed wykonawcą jeszcze uporządkowanie terenu, wybudowanie drogi dojazdowej i placu manewrowego z kostki betonowej oraz ogrodzenia.
D. Tryzna
