W sobotę policjantki z Żukowa pracowały na miejscu kolizji drogowej, do której doprowadził nietrzeźwy, małoletni kierowca ciągnika rolniczego. 17-latek oczywiście nie posiadał żadnych uprawnień do kierowania pojazdem. Policjantki poinformowały go, że w tej sprawie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
Sezon prac polowych w pełni. Trwają, m.in. Sianokosy, co przy pogodzie z ostatnich dni nie jest zadaniem prostym. W takich sytuacjach zwyczajowo korzysta się nawet z pomocy nieletnich. Zdarza się, że siadają nawet za kierownicą traktora.
Ale to, co wydarzyło się 5 lipca w Skrzeszewie Żukowskim, jest sytuacją niezwyczajną. Doszło tam do zderzenia traktora z samochodem osobowym. Kiedy na miejsce przybyli policjanci, okazało się, że traktorem kierował 17-latek. Przeprowadzone na miejscu badania wykazały, że miał w organizmie 0,4 promila alkoholu. To najprawdopodobniej spowodowało, że nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu audi, w wyniku czego doszło do zderzenia się pojazdów.
Przypominamy, że za jazdę bez wymaganych do tego uprawnień kara grzywny może wynieść nawet 30 tys. zł. Obowiązkowo orzekany jest też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Jeżeli osoba nieposiadająca uprawnień spowoduje wypadek lub kolizję, ponosi pełną odpowiedzialność cywilną i karną za wyrządzone szkody, w tym pokrycie kosztów odszkodowania.
Mężczyzna za spowodowanie kolizji, jazdę po użyciu alkoholu i bez wymaganym uprawnień odpowie teraz przed sądem.
Nad/opr.red