Powiat kartuski Wywiady

,,Uważam rok 2024 za udany dla naszego samorządu”

Z Bogdanem Łapa, starostą kartuskim rozmawiał Dariusz Tryzna redaktor naczelny

To  co się działo w oświacie w ubiegłym roku, czy uznał by to Pan za sukces?

Wielki sukces. Dlatego, że zbudowaliśmy halę sportową w Żukowie z widownią na 200 miejsc. Poza tym łącznik, co przyniosło pięć nowych pomieszczeń. Zrealizowana inwestycja daje nam to, że lokalowo jesteśmy przygotowani na przyjęcie absolwentów z  gminy Żukowo i nie tylko. Z drugiej strony mogliśmy sobie pozwolić na opuszczenie sal, które są własnością Specjalnego Ośrodka w Żukowie. W ten sposób w miejscu tym powstał taki prężny ośrodek szkolnictwa obejmujący  dwie szkoły powiatowe i szkołę podstawową. Co istotne powiat jest w 1/5 właścicielem tego terenu.

To nie koniec, bo udało nam się wyłonić wykonawcę i w tym roku zakończymy też rozbudowę sali gimnastycznej przy I LO na ul. Klasztornej. Powstanie widownia i zaplecze sanitarne z fitnessem.

My idziemy dalej. Budowa sali sportowej z łącznikiem w ZSZiO ,,Na Wzgórzu” w Kartuzach. Uczy się tam już ponad 1200 uczniów. Otrzymaliśmy 4,378 mln zł na tą inwestycję w ramach rozwoju Lokalnej Infrastruktury Sportowej. Drugie tyle przeznaczymy z naszego budżetu i rozpoczniemy budowę w cyklu dwuletnim.

To jeszcze nie koniec, bo udało nam się przedłużyć możliwość realizacji inwestycji w ramach projektu Olimpia przy Szkole Kształcenia i Wychowania Specjalnego, także w Kartuzach. Wierzę w to, że ją zrealizujemy i będziemy aplikowali o nowy system dofinansowania w tym programie, który ma sięgnąć 70%. Wiemy dobrze, że jest tutaj dla nas duża szansa.

Realizując te inwestycje, patrzycie w przyszłość. Jeżeli dalej będzie następował tak dynamiczny rozwój powiatu, to za kilka lat tej powierzchni oświatowej będzie znowu za mało. Mamy przykład Banina, gdzie niektórzy mieszkańcy domagają się budowy liceum. Jak pan to skomentuje?

Nie widzę potrzeby budowania liceum w Baninie. Możemy tym chętnym, którzy chcą kontynuować naukę w liceum, zaproponować Żukowo. Jest taka możliwość, bo tylko 70 absolwentów z gminy Żukowo chodzi do liceów naszych.

Będziemy powoływać wspólną komisję dla powiatu i gminy Żukowo. Będzie badała sprawę zasadności powstania szkoły ponadpodstawowej w Baninie.

Niemniej osobiście uważam, że jeżeli gmina Żukowo chciałaby prowadzić liceum w Baninie, to oczywiście może to robić, ale własnym kosztem. My jako powiat wyrazilibyśmy zgodę. Takie liceum działa w Kartuzach, w Stężycy Szkoła Mistrzostwa Sportowego.

Czy 2024 uważa Pan za udany dla samorządu?

Tak. Myślę, że to był rok udany. Poza inwestycjami oświatowymi, o których opowiedziałem, zrealizowaliśmy duże i ważne zadania drogowe. Po pierwsze droga powiatowa Chmielno – Lipowiec. To porządna droga i znacząca w kwocie, bo około 12 mln zł.

Modernizujemy drogi powiatowe, które prowadzą do jezior, do najpiękniejszych zakątków Szwajcarii Kaszubskiej. Budujemy je we wszystkich naszych gminach, tutaj nie ma wyjątków. W roku ubiegłym taką drogę otrzymała gmina Sulęczyno, wcześniej  Stężyca.

Co ważne udało nam się zabezpieczyć środki na budowę drogi Babi Dół – Borowo. Wykonaliśmy 1/3 tego zadania w zeszłym roku, ale 2/3 chcemy w tym roku. Mamy już wykonawcę. Jeżeli zostaną spełnione wszystkie wymogi, to mam nadzieję, że ten alternatywny przejazd z Kaszub w kierunku Trójmiasta może trochę odciążyć Żukowo. Ponieważ samochody do 3,5 tony mogłyby być skierowane na tę drogę i potem na węzeł krajówki w Glinczu. Naszemu samorządowi udało się na ten cel zdobyć środki w ostatnich dniach ubiegłego roku.

Ubiegły rok przyniósł kontynuację kolejnego naszego zadania, jakim jest troska o obiekty historyczne Kartuz. Zdobywamy środki na ochronę zabytków. Zrewitalizowaliśmy budynek naszej szkoły specjalnej. Wydaliśmy na ten cel 800 tys. zł. W tym planujemy rewitalizację budynku przy ul. Dworcowej 1.

Mówi Pan zawsze, że marzy się Panu połączenie wszystkich gmin powiatu ścieżkami rowerowymi…

Powiat nie odstępuje od budowy tych ciągów pieszo-rowerowych, które dodają mu atrakcyjności.

Udało się połączyć ścieżkami gminę Kartuzy z gminą Żukowo. Powstała ścieżka przy drodze powiatowej z Kartuz do Prokowa i dalej przy tej drodze w Kolonii. Wybudowaliśmy ciągi pieszo-rowerowe z Miszewa do Tokar, dalej z Lnisk w kierunku Niestępowa. Te odcinki kosztowały ponad 7 mln zł. To są naprawdę ważne inwestycje.

Powstał piękny trakt pieszo-rowerowy  Kczewo – Miszewo. To jest połączenie gmin Przodkowo i Żukowo. Koszt w granicach 4 mln zł.

Trzeba powiedzieć, że powiat kartuski to 156 tys. mieszkańców. Drugi pod względem ilości mieszkańców województwie, a średnia wieku to 37 lat. Więc to jest młody powiat, który posiada duże atuty jeśli chodzi o rozwój.

Jakie plany wobec OSP na ten rok?

Na pewno Chwaszczyno będzie miało nowy samochód. Następne w kolejce jest Chmielno i być może gmina  Somonino.

Jesteśmy bardzo wdzięczni – mówię to w imieniu powiatowej straży pożarnej, że dzięki tym 52 jednostkom, które są w powiecie kartuskim, możemy działać bardzo sprawnie.

Co roku także wspomagamy państwową Powiatową Komendę Policji w zakresie zakupu floty samochodowej. Trzeba powiedzieć, że nasza komenda ma jedną z najmłodszych flot samochodowych w województwie.

Pan już zaznaczył dwa razy, że powiat kartuski jest młodym powiatem – niemniej jednak korzystaliście w poprzednie lata z tych programów społecznych, które dotyczą seniorów. ,,Pokolenia” zostawiły po sobie piękną schedę,  Kluby Seniora i co teraz dalej?

Zawsze podchodziliśmy z wielkim szacunkiem do seniorów. Przez to jest Powiatowa Rada Seniorów, która z nami współpracuje i działa. Powstał projekt Uniwersytet III Wieku w Żukowie i on dalej się rozwija. Aplikujemy też o środki w granicach 3 mln zł z funduszów unijnych na kontynuację ,,Pokoleń” w zakresie tych działań, które mają wspomagać rozwój i wolny czas dla osób w wieku poprodukcyjnym.

Tak samo dotyczy Klubów Seniora. Będziemy na miarę możliwości wspomagali te działania, jak otrzymamy taki grant. Nie zapominamy o seniorach i będziemy aplikowali. Jestem przekonany, że będziemy mieli wiele propozycji dla seniorów na tę kadencję.

Panie Starosto może spróbujmy podsumować rok ubiegły.

Strategia powiatu jest realizowana. Ja się bardzo cieszę, że to nie jest tylko zapis książkowy, a strategia żywa. Powstają drogi, powstają sale gimnastyczne, szpital się rozwija. Dbamy o komunikację naszych mieszkańców. Realizujemy wszystkie zakresy, które wchodzą w kompetencje powiatu.

Trzeba podkreślić, że jest to powiat wyjątkowy pod względem współpracy samorządowej. Wszystkie 8 gmin i powiat kartuski współpracują według mnie w sposób wzorowy. Nawzajem sobie pomagamy, rozumiemy problemy. Jeżeli jest jakieś hasło budowy czegoś ważnego w powiecie… przykładem czego jest hospicjum – dokładamy środki z własnych budżetów.

Patrzy Pan z optymizmem w  przyszłość.

Ja jestem z natury optymistą. Budżet, który przygotowaliśmy mieszkańcom, nie zakłada zaciągania zobowiązań. Dzisiaj mamy ogólnie 21 procent jeżeli chodzi o dług samorządu. To jest bardzo dobry współczynnik, który daje nam możliwość dalszego działania, inwestowania.

To nie tylko „gotowość” na polu inwestycji, to również otwartość na mieszkańca naszego powiatu. Poszliśmy z tym do przodu. Dwa ośrodki zamiejscowe wydziału komunikacji doskonale się sprawdzają. Samochodów ciągle nam przybywa, stąd wydział ten musi działać sprawnie, żeby Ci mieszkańcy nie marnowali w kolejkach całego dnia. Zdarzało się wcześniej, że mieszkańcy Sulęczyna, czy Sierakowic tracili cały dzień, żeby zdobyć dowód rejestracyjny.

Warunkiem tego jest między innymi zgodna praca Zarządu i Rady Powiatu. Minęło 8 miesięcy nowej kadencji. Myślę, że ten czas daje już możliwość podsumowania relacji pomiędzy nimi.

Ja bardzo cenię sobie współpracę z nowym Zarządem Powiatu. Spotykamy się bardzo często.

To na zarządzie przygotowywane są propozycje działań będące odpowiedzią na potrzeby mieszkańców. Tu rozwiązuje się te problemy, których nie brakuje na co dzień w naszym powiecie. Działania dotyczące roku 2025 wyznaczają zapisy budżetu. Zarząd Powiatu odpowiada za jego realizację.

Osiągnięte sukcesy minionego roku nie byłyby możliwe bez gotowości do współpracy z Radą Powiatu. Widać było jej otwartość do współpracy, mimo tego, że to przecież liczne grono-27 radnych. Dzisiaj te relacje są mocno optymistyczne. Mimo że w radzie jest wiele nowych osób, które jeszcze muszą ,, nauczyć się” samorządu. Mają dobrych nauczycieli i to daje nadzieję, że na linii Zarząd- Rada będzie wszystko dobrze funkcjonować do końca kadencji.

Dziękuję za rozmowę

Komentarze