„Nie” dla podwyżki podatków
Podczas sesji Rady Gminy Żukowo 28 października radni odrzucili propozycję burmistrz Marioli Zmudzińskiej dotyczącą podwyżki podatków od gruntów i nieruchomości o około 4,5 proc. Za uchwałą głosowało pięciu radnych, przeciw było jedenastu, a czterech wstrzymało się od głosu.
Już na samym początku procedując tę uchwałę burmistrz Mariola Zmudzińska zaznaczyła, że przedstawienie propozycji podwyżek było jej obowiązkiem.
– Jestem zobowiązana przedstawić radzie taką propozycję, choć sama nie popieram podwyżek. To państwa decyzja, ja nie będę nalegać na wzrost podatków – mówiła. Dała tym samym wolną rękę dla radnych z KWW Nasza Gmina Żukowo.
Mocny protest opozycji…
Największy sprzeciw wyraził Klub Radnych Kaszubskie Zrzeszenie Wyborcze. W imieniu klubu głos zabrał radny i były burmistrz Wojciech Kankowski, który przypomniał, że w ubiegłym roku rada dwukrotnie nie zgodziła się na zwolnienia z podatku dla przedsiębiorców, co – jego zdaniem – korzystnie wpłynęło na finanse gminy.
– Uważamy, że ubytek potencjalny w finansach gminy nie zaistnieje, jeśli odrzucimy podwyżki. Jesteśmy przeciwni podnoszeniu podatków od nieruchomości – podkreślił.
M. Zmudzińska odniosła się do jego wypowiedzi, zaznaczając, że lata, w których W. Kankowski był burmistrzem, były „latami innej rzeczywistości”.
– Owszem, nie zgodziliście się na ulgi dla przedsiębiorców, ale teraz cały czas przychodzą do mnie przedsiębiorcy i pytają, czy i kiedy takie ulgi będą – mówiła.
… którego posłuchała większość radnych
Za wzrostem stawek opowiedzieli się również komitetu KWW Inicjatywa Aktywni Mieszkańcy, wskazując, że środki są potrzebne na inwestycje drogowe.
– Trzeba być odpowiedzialnym za obie strony budżetu – argumentowali.
Ostatecznie rada większością głosów odrzuciła podwyżki, utrzymując dotychczasowe stawki.
D. Tryzna




