Kościerzyna. Z ostatniej sesji.
XXIII Sesja Rady Miejskiej zanim się odbyła, to już było o niej głośno. Powód odmowa udziału w niej części radnych . Sesja odbyła się i na pewno będzie wzorem dla innych gmin jak w tym czasie organizować pracę samorządu.
Radni obradowali w większym niż zazwyczaj pomieszczeniu. Nie siedzieli jak zwykle obok siebie, tylko przy oddzielnych stolikach. Zastosowano też inne środki bezpieczeństwa.
Nadzwyczajny czas- nadzwyczajna sesja
Sesja została zwołana w trybie nadzwyczajnym . Jej cel wyjaśniła na samym początku przewodnicząca Helena Kaszubowska-Nitz.
-Zwołałam tą sesję w duchu odpowiedzialności za nasze miasto. Kościerzyna musi funkcjonować . Dzisiejszą sesję trzeba było zwołać, żeby omówić najważniejsze, najpilniejsze uchwały, które nie mogą czekać z głosowaniem- argumentowała.
Udział w niej wzięło dwunastu radnych . Było kworum , więc uchwały mogły być procedowane.
Przyjęto szesnaście uchwał
W planach sesji przed procedowaniem uchwał miało być wystąpienie Marzeny Mrozek prezesa zarządu Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. Tematem miała być oczywiście sytuacja związana z wystąpieniem koronawirusa w mieście i wynikające z tego zagrożenia. Punktu tego nie zrealizowano. Pozostałe tak. Radni między innymi uchwalili pomoc rzeczową dla Samorządu Województwa Pomorskiego przez co zadanie to może być realizowane. Przyjęto kilka uchwał dotyczących sprzedaży działek gruntu miejskiego. Radni zaakceptowali również kilka uchwał mówiących o oddaniu w użytkowanie wieczyste działek gruntu miejskiego. Zaaprobowano przystąpienie do sporządzenia zmiany planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego terenu położonego pomiędzy ul.Klasztorną, Wojska Polskiego i Kapliczną. Oraz terenu Kościerzyna Zachód. Koniecznym było również przyjęcie zmian w budżecie miasta na rok bieżący.
Jak usłyszeliśmy od jednego z radnych , uczestniczył on w sesji chcąc pokazać ,że życie musi toczyć się dalej pomimo tych trudnych dni.
S.SZ