Trójka małych dzieci jechała dziś rano z mamą. Podróżowali Toyota drogą wojewódzką nr 24. W okolicach Załęża samochód bokiem uderzył w drzewo. W wyniku wypadku na miejscu zginęło czteroletnie dziecko. Pozostali pasażerowie trafili do szpitala.Przybyłe na miejsce służby prowadzą dochodzenie jak doszło do wypadku. Jak informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca toyotą zjechała z drogi z nieustalonych jeszcze przyczyn. Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Policja radzi kierować się na objazdy. Funkcjonariusze na miejscu kierują ruchem..
red.