Coraz większa liczba uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy dociera na Pomorze. Większość za sprawą inicjatyw oddolnych – NGO i samorządów różnego szczebla. Przyczynia się również do tego zakwaterowanie uchodźców organizowanych przez wojewodę.
Zaraz po napaści Kremla na Ukrainę na apel wojewody pomorskiego samorządy podały szacunkową liczbę miejsc, jakie mogą udostępnić dla uchodźców z Ukrainy. Podano wtedy, że w powiecie kartuskim będzie możliwe rozlokowanie ponad sześciuset osób, z czego połowa w samych Kartuzach. Na dzień 14 marca, jak informuje Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, na terenie powiatu zostało już rozlokowanych 2082 uchodźców z Ukrainy.
Duże dysproporcje
W gminie Somonino na ten dzień zarejestrowanych było 40 uchodźców. Do gminy Sulęczyno oficjalnie przybyło ich 81. Gmina Przodkowo odnotowała 102 uchodźców. W gminie Stężyca jest ich 140. Mieszkańcy gminy Chmielno przyjęli pod swój dach 171 uchodźców. Dużą ich grupę, bo aż 322 osób rozlokowanych zostało na terenie gminy Sierakowice. To część uchodźców, która przyjechała na Pomorze pociągiem podstawionym przez Urząd Marszałkowski. Na terenie gminy Kartuzy rozlokowanych zostało 361 uchodźców. Najwięcej, bo aż 865 przyjęli mieszkańcy gminy Żukowo.
Planują co dalej
Tak duża liczba uchodźców z Ukrainy niesie ze sobą wiele nowych problemów. To nie tylko zapewnienie im dachu nad głową, wyżywienia czy czasami odzieży. Jak informuje urząd gminy Żukowo, znaczną liczbę wśród uchodźców stanowią dzieci, którym trzeba zapewnić edukację. Stąd już w ubiegły czwartek burmistrz Wojciech Kankowski spotkał się z dyrektorami gminnych szkół, aby przygotować się do tego wyzwania.
Na spotkaniu dyskutowano m.in. o bieżącej sytuacji w szkołach dotyczącej liczby zgłoszeń dzieci uchodźców z Ukrainy do placówek oświatowych. Podczas spotkania wypracowano też działania na najbliższy czas. Wśród nich znalazło się zaplanowanie utworzenia oddziałów przygotowawczych w wybranych szkołach z terenu gminy Żukowo, bądź w każdej ze szkół, w zależności od zmieniającej się sytuacji związanej z przybywaniem uchodźców.
Burmistrz W. Kankowski poinformował też dyrektorów o możliwości zaopatrywania uchodźców z Ukrainy w takie rzeczy jak środki higieny osobistej, produkty spożywcze czy odzież w punkcie dystrybucji zorganizowanym przez urząd w Żukowie.
– Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy angażują się w pomoc obywatelom bestialsko zaatakowanej Ukrainy – mówi burmistrz W. Kankowski.
D. Tryzna