Gmina Kartuzy Samorząd Wybory samorządowe 2024 Wywiady

Debata przed II turą wyborów: Andrzej Bystron i Mieczysław Grzegorz Gołuński

Z Andrzejem Bystronem, kandydatem na burmistrza Miasta i Gminy Kartuzy rozmawiał Dariusz Tryzna, redaktor naczelny.

Co według Pana powinno być priorytetem samorządu 9. kadencji?

Sprawy priorytetowe na IX kadencję przedstawiłem w swoim programie wyborczym opartym na konkretach, które chciałbym zrealizować.

Przede wszystkim kluczową sprawą, której oczekują wszyscy, jest budowa obwodnicy Kartuz. Uciążliwe „korki” nękają każdego z nas, nie wspominając o hałasie, spalinach i trudnościach z przemieszczaniem się po mieście. W naszym mieście nie jest potrzebna „obwodnica kwiaciarni”, lecz obwodnica Kartuz. Drogi to „temat rzeka”, szczególnie na terenach wiejskich. Należy wprowadzić program budowy dróg i konsekwentnie go realizować. Bardzo ważnym elementem komunikacji jest także budowa ścieżek pieszo-rowerowych i chodników na terenach wiejskich, które zapewnią bezpieczne poruszanie się między miejscowościami, ale także pozwolą na bezpieczne spędzanie wolnego czasu na rowerze czy spacerze. Dlatego bardzo ważną kwestią jest połączenie naszych sołectw z Kartuzami właśnie takimi ścieżkami pieszo-rowerowymi, aby tworzyły one spójną całość. Należy także wprowadzić w mieście budżet obywatelski, aby mieszkańcy naszego miasta decydowali na jakie cele mają być realizowane i na jakie zadania mają być przeznaczane pieniądze, które należą de facto do każdego mieszkańca naszej gminy. Należy także zwiększyć fundusz sołecki na terenach wiejskich, gdzie potrzeby są ogromne. Można odnieść wrażenie, że mieszkańcy sołectw są traktowani jak drugiej kategorii. Musimy to zmienić – tak nie może być! Ogromnym problemem jest także brak kanalizacji na terenach wiejskich oraz działania mające na celu zwiększenie dostępności do szerokopasmowego Internetu, który dzisiaj jest wręcz niezbędny do załatwiania codziennych spraw. Nie można także zapomnieć o zrealizowanym projekcie oczyszczania kartuskich jezior. Należy je teraz w należyty sposób zagospodarować, aby mieszkańcy mogli z nich w pełni korzystać. Chciałbym, aby każdy z mieszkańców zalazł nad jeziorami przestrzeń, w której będzie czuł się dobrze. Mamy w Kartuzach cztery jeziora. Cztery akweny pozwalają znaleźć przestrzeń dla wędkarzy, miłośników sportów wodnych, ale także i tych, którzy chcą odpoczywać w ciszy i spokoju na rowerze, rolkach czy spacerze. Jest też wiele innych priorytetów, a wszystkie one wynikają z naturalnych potrzeb mieszkańców.

Jakie widzi Pan potrzeby społeczne w gminie?

Potrzeby społeczne w naszej gminie należy przede wszystkim kategoryzować w oparciu o stan demograficzny i różne grupy wiekowe. Widzę w naszej gminie brak perspektyw i wsparcia dla młodych mieszkańców, absolwentów szkół, a tym samym miejsc pracy. Należy więc zadbać o wsparcie przedsiębiorców, aby takich miejsc pracy pojawiało się jak najwięcej. W sytuacji, gdy zaczynamy realnie odczuwać proces starzenia się naszej społeczności zadaniem gminy jest to, aby jednocześnie zatrzymać w naszym środowisku ludzi młodych. Dostrzegam także brak udziału i zaangażowania mieszkańców w życie gminy, ale też brak takich narzędzi ze strony władz, które by ten kontakt nawiązywały. Pasywność społeczeństwa, ale też pasywność urzędu. Strategiczne decyzje dla rozwoju gminy podejmowane są bez jakichkolwiek konsultacji z mieszkańcami, co rodzi ogromne konflikty. Dużym mankamentem w naszej gminie jest brak dostępności do należytej opieki zdrowotnej. Mam tutaj na myśli chociażby poradnie specjalistyczne, szybki dostęp do rehabilitacji, dostęp do usług pielęgnacyjno-opiekuńczych dla osób z różnego rodzaju problemami zdrowotnymi oraz dla osób starszych. Uważam, że należy położyć nacisk na większe wsparcie organizacji pozarządowych ze strony urzędu. Kluczowe jest powołanie w miejscowościach naszej gminy klubów seniora, gdzie osoby starsze będą mogły spędzać czas, spotykać się ze znajomymi, rówieśnikami. Problemy społeczne w naszej gminie dotyczą także młodzieży. Wskazałbym tu brak odpowiednich miejsc na spotkania dla młodzieży, brak zorganizowanych form spędzania wolnego czasu, ograniczony dostęp do placówek kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych szczególnie w sołectwach.

Do nadrobienia w tym zakresie jest wiele i to tak jak wspomniałem na początku dla każdej grupy wiekowej. Pewne oczekiwania i potrzeby pojawią się zapewne także po wsłuchaniu się w głos każdego mieszkańca naszej gminy. Mam nadzieję, że mieszkańcy w nadchodzących wyborach dadzą mi mandat zaufania i będę mógł te potrzeby sumiennie realizować i być burmistrzem rozumiejącym problemy każdego mieszkańca naszej gminy.

Pana pomysł na nowoczesną gminę?

Według mnie nowoczesna gmina to przede wszystkim gmina, która będzie miejscem przyjaznym dla każdego z nas. Gmina, w której każdy z nas jest tak samo ważny, nie jest kategoryzowany ze względu na wiek, poglądy polityczne czy status materialny ponieważ wszystko to jest zmienne.

Uważam, że zarówno miasto jak i wieś może i powinna być nowoczesna, ponieważ świat pędzi do przodu, napędzany siłą rozwoju nowoczesnych technologii.
Czas pandemii Covid–19 spowodował, że wiele gałęzi gospodarki i pracowników została zmuszona do przestawienia się na pracę zdalną. Mimo tego, że oglądając obrazy z przeszłości, niektórym z nas łezka się kręci w oku i z sentymentem wracamy do „starych czasów”, powtarzając mimochodem, że kiedyś było jakoś fajniej, to jednak nie zatrzymamy procesu, który określiłbym mianem e-rozwoju. Aby dotrzymać kroku pędzącym technologiom i zmianom musimy bardzo intensywnie zabiegać
o szerokopasmową sieć internetową. Dlatego jednym z „konkretów” mojego programu wyborczego komitetu Głos Mieszkańców jest dostępność do sieci światłowodowej na naszym terenie. Równocześnie z rozwojem infrastruktury musimy dążyć do wdrożenia jak najszerszego wachlarza e-usług w naszej gminie. Według mnie umożliwi to mieszkańcom załatwienie różnego rodzaju spraw w sposób jak najmniej czasochłonny, wygodny i bezpośredni. Oczywiście nie możemy także zapomnieć
o osobach starszych i „mniej internetowych”. Takie osoby muszą mieć możliwość załatwienia każdej sprawy w urzędzie w wersji papierowej. Niemniej jednak widzimy dookoła nas stale rosnące zainteresowanie korzystaniem z e–usług. Dotyczy to szczególnie osób młodych, które na co dzień korzystają ze smartfonów czy tabletów i są przyzwyczajone do załatwiania różnych spraw przez Internet.

Gmina nowoczesna to według mnie nie tylko gmina internetowa, ale także gmina, w której każdy się czuje dobrze. Dlatego bardzo ważnym aspektem postrzegania gminy jest według mnie znalezienie właściwej równowagi między nowoczesnością, a tradycją. Między nowoczesnym e–światem, a przywiązaniem do korzeni, z których się wywodzimy. Dlatego nowoczesna gmina to gmina, w której można załatwić sprawy szybko i sprawnie. Gmina, w której każdy z nas czuje się bezpiecznie. Gmina, w której jest miejsce na odpoczynek, rekreację, realizację swoich pasji i zainteresowań i głos mieszkańca jest najważniejszy. Jeżeli dzięki mieszkańcom zostanę burmistrzem, to zrobię wszystko, aby gmina Kartuzy taką gminą właśnie była. W naszej gminie są potrzeby, jak wszędzie. Według mnie jedną z nich jest potrzeba zmiany na stanowisku burmistrza. Jest potrzebne nowe spojrzenie właśnie na potrzeby mieszkańców. Jestem otwarty na wyzwanie, aby naszą gminę zmienić na lepsze, nowoczesne miejsce do życia dla nas i naszych dzieci.

Dziękuję za rozmowę.

Z Mieczysławem Grzegorzem Gołuńskim, kandydatem na burmistrza Miasta i Gminy Kartuzy rozmawiał Dariusz Tryzna, redaktor naczelny.

Co według Pana powinno być priorytetem dla samorządu 9. kadencji?

Priorytet od lat jest dla mnie ten sam: dobro naszych mieszkańców i rozwój gminy. Nowa kadencja niesie z sobą bardzo wiele wyzwań na różnych polach. Chciałbym wszystkie realizować wsłuchując się w głos mieszkańców. Oczyściliśmy kartuskie jeziora, teraz będziemy budować kąpielisko nad Jeziorem Klasztornym Dużym. Chciałbym, by efekty procesu rekultywacji nie tylko się utrzymały, ale też zostały jak najlepiej wykorzystane. Nasza gmina, jak i samo miasto, mają ogromny potencjał turystyczny.Samorząd województwa pomorskiego już ogłosił budowę II etapu obwodnicy Kartuz, która będzie łączyć Grzybno i Łapalice, będziemy zabiegać też o to, by na listę priorytetów trafiła też budowa III etapu. Chcemy też rozbudować sieć ścieżek rowerowych. Ogromnie ważne są dalsze inwestycje w infrastrukturę drogową i kanalizacyjną na terenach wiejskich.  Chcemy kontynuować rozbudowę sieci, bo wiemy, że nasi mieszkańcy na to czekają. W dalszym ciągu będziemy również inwestować w oświatę. Przed nami budowa dwóch zadaszonych boisk w Łapalicach i Prokowie, ale chcemy też przystąpić do rozbudowy szkół w Koloni i Mirachowie.

Jakie widzi Pan potrzeby społeczne w gminie?

Staramy się cały czas odpowiadać na potrzeby naszych mieszkańców i wspierać ich na różnych etapach życia, dlatego też zainwestowaliśmy w rozwój szkół i przedszkoli, budujemy nowe sale sportowe, stworzyliśmy nowe place zabaw dla najmłodszych i zapewniamy warunki na aktywne spędzanie wolnego czasu m.in. poprzez oferty naszych klubów sportowych i wspieranie ich działań. Ważne jednak jest też to, by zwrócić uwagę na potrzeby osób starszych, bo długość życia się wydłuża i wśród nas jest coraz więcej seniorów. Dlatego też już rozpoczęliśmy realizację projektów adresowanych do seniorów – w Centrum Wsparcia Społecznego działa Klub Seniora, a wkrótce planujemy kolejną tego typu inwestycję – modernizację budynku przy ul. 3 Maja i utworzenie tam nowego klubu, bo ten działający cieszy się taką popularnością, że brakuje w nim miejsc.

Jaki jest Pana pomysł na nowoczesną gminę?

Gmina nowoczesna to gmina otwarta na mieszkańca i jego potrzeby. To gmina, w której nie dyskryminuje się nikogo ze względu na wyznanie czy poglądy polityczne. Gmina, która łączy ludzi i daje podstawy do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Nowoczesna gmina to również taka, która  jest świadoma, jak ważne jest to, by zadbać o ekologię i ochronę środowiska, realizująca takie programy jak Czyste Powietrze i inwestująca w odnawialne źródła energii. Chciałbym, by nasza gmina nadal inwestowała w edukację i oświatę, bo dzieci są naszą przyszłością, ale także byśmy rozwijali usługi społeczne dla seniorów. Nowoczesna gmina to gmina przyjazna mieszkańcom i przedsiębiorcom i chciałbym, by gmina Kartuzy taka pozostała.

W czym Pana zdaniem tkwi największy potencjał gminy Kartuzy? 

Nasza gmina, jak i samo miasto, mają ogromny potencjał turystyczny i warto go wykorzystać. Nasze miasto jest doskonale położone – w sercu Szwajcarii Kaszubskiej, a jednocześnie w niewielkiej odległości od Trójmiasta i gdańskiego lotniska. Dzięki połączeniom kolejowym do naszego miasta można dotrzeć szybko i komfortowo. Za sprawą realizowanych przez PKP PLK inwestycji, wkrótce dotrzemy tu koleją niemal z każdego zakątka Polski. Mamy przepiękne lasy i jeziora, które oczyściliśmy po kilkudziesięciu latach, co stwarza warunki do rozwoju turystyki wodnej i nie tylko. Chcemy rozwijać sieć ścieżek rowerowych, bo ta forma rekreacji cieszy się dużą popularnością wśród osób w każdym wieku. Mamy też w planach projekt, który zachęci do odwiedzin w kartuskiej Kolegiacie, która jest naszą perłą na skalę europejską.

Dziękuję za rozmowę.

Komentarze