Podczas wrześniowej sesji Rady Gminy radni przyjęli uchwały wprowadzające nowe stawki podatku od nieruchomości i od środków transportowych na rok 2024. Porównując je do stawek w innych gminach powiatu śmiało można powiedzieć, że władze tej gminy nie dociskają mieszkańców polityką fiskalną.
Podczas sesji wójt gminy Andrzej Pollak informował radnych, że biorąc pod uwagę inflację i wzrost cen surowców energetycznych oraz energii elektrycznej, podwyżki które zostały zaproponowane są znacznie poniżej tych wzrostów. Jak dodał chodziło bardziej o utrzymanie stawek biorąc pod uwagę wskaźnik inflacyjny, chociaż ostatecznie uchwalone nowe stawki i tak były poniżej tego wskaźnika. Ostatecznie radni postanowili, że od roku 2024 stawka za 1 metr powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych wynosić będzie 1 zł, podczas gdy średnia powiatu wynosi 1,02 zł. Podatek od budynków gospodarczych wynosić będzie 8,40 zł za metr kw., natomiast za grunty na których posadowione są domy mieszkalne stawka ta wynosić będzie 55 groszy i tylko jedna gmina w powiecie ma stawkę niższą.
Gmina przyjazna transportowcom
Uchwalone nowe stawki podatku od środków transportowych są jednymi z najniższych w powiecie a w niektórych kategoriach najniższe.
– Stawki podatku od środków transportowych zaproponowaliśmy jeszcze niżej niż wynosi wskaźnik inflacji, czyli poniżej 10 proc., co przekłada się na wzrost od 100 do 200 zł od pojazdu w zależności od liczby osi czy dopuszczalnej masy całkowitej – tłumaczył wójt A. Polak. 10 czy 20 zł miesięcznie to nie jest duży koszt, dlatego liczę na państwa zrozumienie -dodał włodarz gminy. W niektórych kategoriach pojazdów stawki są o ponad 1 do 1,7 tys. zł niższe niż w innych gminach. Np. w kategorii pojazdów o co najmniej czterech osiach i dmc do 25 ton, stawka wyniesie 2,5 tys. zł podczas gdy w jednej z innych gmin blisko 4,3 tys. zł. W każdej innej kategorii pojazdów ciężarowych gmina Nowa Karczma znajduje się na podium najniższych stawek.
BM