Tak o znaczeniu tej drogi mówił podczas jej oficjalnego jej otwarcia burmistrz miasta i gminy Mieczysław Grzegorz Gołuński. To była inwestycja powiatu, który ma dalsze plany co do tej trasy. Wspólnie z samorządowcami kartuskimi drogę otwierał wojewoda Dariusz Drelich.
Otwierany odcinek drogi powiatowej od Kartuz do Prokowa ma długość prawie 4 km. Koszt modernizacji wyniósł ponad 1,4 mln zł. Inwestycję wykonał kartuski Dromos. 9 września nastąpił odbiór techniczny tej drogi. W ramach zadania położono nową nawierzchnię, utwardzona pobocza i rozwiązano problem wód opadowych.
Zadowolony burmistrz M. G. Gołuński
Razem z wojewodą D. Drelichem wstęgę przecinali starostowie kartuscy Bogdan Łapa i Piotr Fikus i Andrzej Leyk członek Zarządu Powiatu oraz samorządowcy kartuscy: M.G. Gołuński i Sylwia Biankowska. Włodarz Kartuz nie krył radości z wykonanej inwestycji.
– To dla nas droga strategiczna. Jest bardzo trudna, bardzo kręta i bardzo uczęszczana, stąd dużo na niej wypadków. Droga ważna, bo prowadzi do Sanktuarium Sianowskiego, miejsca bardzo uczęszczanego. Stąd zależy nam na jakości tej drogi – wyliczał burmistrz Kartuz
Podkreślił, że gmina jak może wspiera inwestycja powiatu dokładając się w 50% do budowy chodników. Do tematu będziemy powracać.
D. Tryzna
Bogdan Łapa starosta kartuski
,,Marzenia przekuwamy w konkrety’’
Chcemy w ciągu dwóch lat zmodernizować nawierzchnię drogi powiatowej łączącą Kartuzy z Mirachowem. Na jej odcinku do Sianowa ma przy drodze powstać ścieżka pieszo-rowerowa. Ale to nie wszystko. Na tej trasie jest jeszcze jedna droga, na którą już łożyliśmy wniosek do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Chodzi o połączenie Kolonia – Będargowo. Tam też chcemy budować i drogę i chodnik. Tutaj to wszystko dobrze nam się spina w realizacji.