Dziś wojewoda pomorski Dariusz Drelich i burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński otworzyli Wojskowe Targi Służby i Pracy. To jedno z tylko piętnastu takich wydarzeń, które zaplanowano w kraju. Mieszkańcy miasta i okolic będą mogli m.in. poznać najnowsze uzbrojenie, od karabinka Grot po Rosomaka. Dla tych, którzy myślą o służbie wojskowej czekają rekruterzy, zapraszamy dziś i jutro do obejrzenia oferty targów. Wrażenia gwarantowane.
Tragi nieprzypadkowo odbywają się w ZSO nr 2 na Osiedlu Wybickiego, gdyż funkcjonują tam już klasy mundurowe. Jak usłyszeliśmy z wystąpienia Pomorskiej Kurator Oświaty Małgorzaty Bielang, wkrótce dojdzie też ta o profilu wojskowym. O celach targów dowiedzieliśmy się z listu Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka, który przeczytał wojewoda pomorski. Burmistrz miasta podziękował za decyzję o lokalizacji targów w Kartuzach i za to, że w placówce oświatowej prowadzonej przez miasto będzie miała szerszą, dziś bardzo atrakcyjną ofertę edukacyjną. W podobnym tonie była wypowiedź dyrektor szkoły Kinga Seroczyńska.
Szeroka oferta targów
Na targach są stanowiska wielu liczących się jednostek i pododdziałów Wojska Polskiego, mających swoje garnizony w pomorskim. Wśród nich stanowisko 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego, które swoim wyposażeniem przyciągało chyba największą liczbę ciekawskich. Broń zawsze interesowała chłopców dużych i małych. Na zewnątrz można obejrzeć przykłady uzbrojenia ciężkiego m.in. głośne Rosomaki. W planach dzisiejszego dnia są też występy orkiestry wojskowej Marynarki Wojennej i zespołów wokalnych m.in. zespół wokalny klubu Marynarki Wojennej „Riwiera” i nawet wojskowa grochówka. To wszystko dzisiaj i jutro będzie dostępne dla odwiedzających targi.
D. Tryzna
