Powiat kartuski Wokół nas

Powiat kartuski. Kwestowali i licytowali w sieci z dobrym skutkiem

Covid-19 spowodował, że tegoroczna WOŚP nie odbyła się w tylu miejscach, co w latach poprzednich. Część organizatorów nie zdecydowała się na akcję. Tylko w gminie Żukowo efekty finału nawiązywały do lat poprzednich.

W tegorocznym Finale zbiórki na Orkiestrę odbywały się w dwojaki sposób. Albo tradycyjnie kwestowano, ale w maseczkach, albo licytowano online i działały e-skarbonki. Stąd ilość wolontariuszy zaangażowanych często decydowała o powodzeniu akcji.

Ponad 143 tys. z gminy Żukowo

Za zorganizowanie WOŚP odpowiadały dwa sztaby. Dla tego w Baninie działało 65 wolontariuszy i tyle samo osób towarzyszących. To dzięki nim podczas kwesty udało się zebrać ponad 86 tys. zł.

-Jestem dumna, że mam wokół tylu młodych ludzi z sercami na dłoni. Dla was warto organizować, być. Dziękuję, że jesteście – pisze w podsumowaniu akcji Małgorzata Lewińska szef sztabu WOŚP w Baninie.

Na rzecz żukowskiego  sztabu  na ulicach tej miejscowości oraz kilku innych kwestowało 35 wolontariuszy. Zebrali grubo ponad 42 tys. zł. Kolejnych 15 tys. zł udało się zebrać z licytacji online. Okazało się, że najcenniejszym wylicytowanym fantem był tort ufundowany przez Cukiernię Markiza. Poszedł za 500 zł. Niewiele mniej zapłacono za kosz wędlin ufundowany przez GS Żukowo.

-Cieszymy się, że mimo wszystko udało nam się zebrać taką kwotę  i że wszystko przebiegło bez zakłóceń. Aktualnie zebrana kwota to prawie 57,4 tys. zł. Do tego za dwa tygodnie doliczymy jeszcze to, co przez ten czas uda nam się zlicytować na Allegro, bo aukcje wciąż trwają- mówiła nam 1 lutego Aleksandra Rogalewska-Kania dyrektorka OKiS-u.

WOŚP zagrała w Sierakowicach i Kartuzach

Nie zawiedli również wolontariusze sierakowickiej orkiestry. Na rzecz WOŚP  działał sztab związany z SP nr2 w Sierakowicach. Zebrali ponad 36 tys. zł. To kwota wysoka porównując do ubiegłorocznych 47 tys. zł, a przecież finał odbywał się w o wiele trudniejszych warunkach. Widać, że mieszkańcy Sierakowic rozumieją, na czym polega pomaganie innym.

W gminie Kartuzy sztab działał w Kartuskim Centrum Kultury. Tutaj rozliczali się ze swojego kwestowania  wolontariusze. Od samego rana było ich wielu, szczególnie przed kościołami w mieście i innych miejscowościach gminy. W tym roku wolontariusze niestety nie mogli odwdzięczać się darczyńcom serduszkami. Ich serdeczny uśmiech skryty był pod maseczką. Mieszkańcy przyjmowali ich zaangażowanie  z serdecznością. Niektórzy w swojej reakcji poszli dalej, tak jak personel ,,Ribeny” z Kiełpina, który poczęstował wolontariuszy ciepłą herbatą. Zebrali kwoty różne. Jedną z największych mogła się pochwalić Maja Sowińska, wolontariuszka z Kiełpina. Kiedy wrócili do sztabu, tu czekał na nich gorący posiłek. Po podliczeniu następnego dnia okazało się, że kartuski sztab WOŚP zebrał ponad tys. zł.  

-Dziękuję naszym wspaniałym mieszkańcom, którzy wsparli zbiórkę, wrzucając datki do puszek i licytując na aukcjach. Budujemy i będziemy nadal budować wielką wspólnotę ludzkich serc- podsumowuje tegoroczną WOŚP Mieczysław Grzegorz Gołuński Burmistrz Kartuz.

Gminy Chmielno i Sulęczyno zagrały wspólnie

W ramach sztabu WOŚP w Chmielnie kwestowało na terenie tej gminy i Sulęczyna 20 wolontariuszy. Poza kwestą na Youtube  odbywała się licytacja rzeczy otrzymanych od darczyńców.  Tutaj największą kwotę -2 tys. zł przyniosła sprzedaż kosiarki ufundowanej przez Centrum Ogrodnicze ,,Garden Life”. Jak podaje sztab, przyniosła ona w sumie 6 tys. zł, stąd cały finał dał łącznie około 23 tys. zł. Ponadto widzowie mogli w przerwach obejrzeć występy przedszkolaków  z Przedszkola Samorządowego ,,Baśniowa Kraina” w Chmielnie, KZPiT ,,Chmielanie” , zespół PRETEKST oraz gwiazdę wieczoru Zespół ,,Fisher”.

Redakcja

Komentarze