Czy Kaszuby będą turystycznym Eldorado?
Rozwój turystyki to dla Kaszub zadanie priorytetowe. Wiedzą o tym samorządy, stąd każdy z nich co roku w swoim budżecie przeznacza na to miliony złotych. Idą one na inwestycje związane z infrastrukturą. Obok tych działań coraz bardziej widoczne w tej przestrzeni są inwestycje kapitału prywatnego.
Dziś, aby „żyć z turystyki” nie wystarczy piękno krajobrazu czy jakaś pamiątka historyczna. Do tych atrakcji trzeba dołożyć rozbudowaną bazę. Bez komfortowego wypoczynku, dobrej kuchni czy dodatkowych atrakcji, turysta, urlopowicz nie zatrzyma się na dłużej w nawet w najciekawszym miejscu.
Co robią gminy?
Zadanie tworzenia infrastruktury w skali makro, która będzie dodatkowo służyć turystom biorą na swoje barki gminy. To one budują np. modne dziś ścieżki rowerowe. Jest tu współpraca – choćby w ramach Subregionalnej Trasy Rowerowej – po to, aby ścieżki mogły się łączyć i tworzyć regionalne szlaki dla rowerzystów. Gminy rozbudowują infrastrukturę do wypoczynku nad wodą, kąpieliska czy przystanie kajakowe. Przed tegorocznym sezonem piękne kąpielisko otrzymała znana miejscowość wypoczynkowa Gowidlino. Również w Sulęczynie otwarto wreszcie kąpielisko gminne nad j. Węgorzyno. Rozbudowały swoje kąpielisko Dziemiany i miasto Kościerzyna. W ramach Pomorskich Szlaków Kajakowych pojawiły się nowe przystanie w gminie Somonino, Sulęczyno, Stężyca, Żukowo, Karsin czy w gminie Kościerzyna. Powstaje wiele zewnętrznych siłowni, nowe skateparki czy place zabaw. Oryginalną inwestycję rozpoczęła niedawno gmina Karsin. Budują w Przytarni wieżę widokową, niewiele mniejszą od tej we Wdzydzach.
Inwestują przedsiębiorcy
Cechą charakterystyczną branży turystycznej w naszym regionie jest to, że działają w niej tysiące firm. Począwszy od tych jednoosobowych a skończywszy na poważnych graczach, liczących się w skali regionu. Duża konkurencja zmusza je do inwestowania, rozbudowy. W przypadku firm mniejszych jest to mało zauważalne, choć dla nich samych są to czasami poważne wydatki, związane z faktem „być lub nie być” w branży. Widać natomiast nowe pensjonaty, restauracje czy miejsca, których zadaniem jest przyciągnąć i zatrzymać turystów.
Nowe pomysły przyciągają
W roku ubiegłym z nowym pomysłem wyszedł właściciel Parku Miniatur w Stryszej Budzie. W tym samym czasie nową infrastrukturę nad jeziorem Dąbrowskim rozbudował Grzegorz Zwara, właściciel Gościńca Gołubie. Coraz więcej jest nowych zajazdów i lokalnych punktów gastronomicznych nastawionych na turystę. Jeden z nich, pierwszą pierogarnię w turystycznym Wielu, prezentujemy obok.
Obok tych, można powiedzieć, standardowych inwestycji, są też te oryginalne. Aby wzmocnić swoją ofertę Koszałkowo na Wieżycy, wykorzystało najnowsze technologie. Piszemy o szczegółach obok.
Powstaje nowoczesna baza noclegowa
Rozbudowywana jest baza noclegowa tych firm, które zdobyły już uznanie na rynku, np. Gospodarstwo Agroturystyczne „U Chłopa” Henryka Kostucha. Drudzy Kostuchowie mają w planach budowę nowego obiektu na działce za stężyckim amfiteatrem. Z początkiem roku rozbudowę kolejnego skrzydła rozpoczął Kiston. Pochwalił się tym właściciel podczas gali Perły Kaszub. Jeszcze zupełnie nową inwestycją, która wzmocni potencjał turystyczny Sulęczyna jest rozbudowa kompleksu „Leśny Dwór”. Miejsce, które lada moment ma zostać uruchomione da miejscowości usługi turystyczne na najwyższym poziomie.
Czy dobrze wykorzystamy koniunkturę?
To tylko mała część inwestycji podjętych przez branżę turystyczną działającą w naszych powiatach. Realizacja ich na pewno będzie dobrze służyć jej rozwojowi. Dziś turystyka jest modna. Idą za nią duże pieniądze. Dobrze jest, że Kaszubi potrafią po nie sięgać.
Dariusz Tryzna