Wokół nas

Kraj. ,,Kolejny prezent z Brukseli’’. Robaki i larwy są już w naszej żywności

Po ograniczeniach jakie narzuca członkom UE pakiet ,,Gotowi na 55’’ ( z ang. ,,Fit for 55’’ związany z ograniczeniami emisji CO2), mamy kolejną, dyskusyjną decyzję. 26 stycznia br. UE dopuściła na jej terenie możliwość dodawania do żywności larw, robaków i mąki ze świerszcza. Ma to m.in. służyć zdrowej diecie i ma zastąpić np. schabowego!

Do tej pory larwy mącznika młynarka spotkać można było w nieprawidłowo przechowywanej mące, w pomieszczeniach dalekich od cywilizowanych zasad higieny. Spotkać je można także pod korą drzew, a ich jedynym smakoszem były ptaki i płazy. Podobnie rzecz ma się z larwami pleśniakowca lśniącego, z którym jedynym skojarzeniem do tej pory była zepsuta, przeterminowana żywność. Kilka dni temu UE wydała rozporządzenie w myśl którego, te obrzydliwe larwy oraz mąka ze świerszcza, mogą być spożywane przez mieszkańców UE i dodawane do żywności. Larwy te dopuszczone zostały do spożycia w postaci sproszkowanej, suszonej, w formie pasty lub całych larw. Na opakowaniach pojawią się pisane zapewne małym druczkiem, nic niemówiące konsumentom oznaczenia, że produkt zawiera larwy Alphitobiusdiaperinus. Minie też zapewne sporo czasu, zanim konsumenci zorientują się co oznacza ta łacińska nazwa. W kolejce na dopuszczenie na nasze stoły czeka już 14 kolejnych owadów, larw i insektów, w tym szarańcze czy świerszcze.

Unia Europejska chce zbawić świat

Rozporządzenie Komisji Europejskiej umożliwi producentom żywności dodawanie larw do produktów spożywczych. Z zapowiedzi producentów wynika, że suszone larwy i mąka ze świerszcza będą dodawane do chleba wieloziarnistego, bułek wieloziarnistych, makaronów, batonów, czekolady, pizzy, piwa, sosów, ciastek i wielu słodyczy czy gotowych dań z roślin strączkowych.

Podstawą decyzji była argumentacja, że produkcja larw i robaków ograniczy emisję gazów cieplarnianych, poprzez ograniczenie hodowli dużych zwierząt rzeźnych. Ponadto larwy, świerszcze i inne robaki są alternatywnym źródłem białka, służącym zdrowej i zrównoważonej diecie. Niewiele albo nic się nie mówi o czekającej nas fali odczynów alergicznych czy powikłań jelitowych. Nie wszystko bowiem co jest przysmakiem ptaków, nadaje się do spożycia przez ludzi.

Decyzja ta jest m.in. wynikiem przyjęciem wcześniejszego pakietu ,,Gotowi na 55’’. Jego efektem są m.in. znaczne podwyżki cen energii w krajach UE i choćby opłaty emisyjne, które szczególnie uderzają w Polskę. A czeka nas jeszcze m.in. wycofanie aut z silnikami spalinowymi od 2035 roku. W swym „ratowaniu świata” Unia Europejska nie bierze pod uwagę, że wszystkie państwa UE razem wzięte, wytwarzają zaledwie 9 proc. światowej emisji CO2.

BM

Zdjęcie ilustracyjne Foto: shutterstock.com/nicemyphoto

Komentarze