Wokół nas

Region. Zbliża się rocznica makabrycznego, niemieckiego zwyrodnialstwa

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939 r.

W ubiegłym roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłosił dzień 2 października Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939 roku. Treść uchwały o upamiętnieniu niemieckiego okrucieństwa na Pomorzu podjęto jednogłośnie. W poniedziałek sejmik pomorski podjął uchwałę dotyczącą apelu z okazji tej zbrodni, nie nazywając jej jednak niemiecką.

Jak podkreślono w sejmowym uzasadnieniu projektu, podjęcie uchwały było konieczne z uwagi na ludobójczy charakter zbrodni niemieckich na obszarze Pomorza oraz ich skalę. Jak przypomnieli wnioskodawcy, z około 16 tys. osób zamordowanych w całej okupowanej Polsce we wrześniu 1939 r. aż 11 tys. ofiar było z Pomorza. Do końca tamtego roku liczba ofiar terroru na Pomorzu wzrosła do ok. 30 tys.

 Uchwała ma także na celu podniesienie świadomości społecznej o zaplanowanej przez Niemców eksterminacji ludności Pomorza, zmierzającej do jej wyniszczenia i wynarodowienia jako Polaków. Została ona została zainicjowana przez Kaszubsko-Kociewskie Stowarzyszenie im. Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski.

Wskazana w dokumencie data 2. października jest także dniem rocznicy kapitulacji Helu – ostatniego bastionu w wojnie obronnej 1939 r. na Pomorzu.

Zbrodnie niemieckie nie zostaną zapomniane

W uzasadnieniu wskazano ponadto na najważniejsze miejsca kaźni na Pomorzu takie jak: Piaśnica koło Wejherowa, Lasy Szpęgawskie koło Starogardu Gdańskiego, Lasy Kaliskie obok Kartuz, Skarszewy, Mniszek koło Świecia nad Wisłą, Dolina Śmierci w Chojnicach, Rudzki Most koło Tucholi i inne liczne miejsca w województwie pomorskim i kujawsko-pomorskim.

 W mniejszej skali niemieccy zbrodniarze dopuszczali się eksterminacji Pomorzan, Kaszubów i Kociewiaków niemal w każdej gminie, o czym świadczą liczne pomniki, upamiętniające te okrutne niemieckie zbrodnie.

 Niedawno pisaliśmy o nauczycielu ze Starego Barkoczyna w gminie Nowa Karczma Michale Pawlickim, którego Niemcy zastrzelili razem z sześcioma innymi mieszkańcami powiatu kościerskiego, tylko dlatego, że byli Polakami. Niedawno delegacja trzech pokoleń mieszkańców Starego Barkoczyna odwiedziła cmentarz w Kościerzynie, aby uczcić pamięć tego młodego 27-letniego wówczas nauczyciela, a dbałość o upamiętnienie niemieckich zbrodni, stać się ma nową tradycją mieszkańców tej wsi.

Takich przypadków mniej masowych mordów w naszym regionie jest bardzo dużo, choć nie wszystkie zostały zidentyfikowane lub nie wszystkie są upamiętniane.

Sejmik pomorski nie zgodził się na „niemieckie zbrodnie”

W dniu 30 września Sejmik Województwa Pomorskiego przyjął uchwałę dotyczącą „Apelu z okazji 85. rocznicy Zbrodni Pomorskiej 1939”. Choć dotyczy to tych samych zbrodni niemieckich, to zrezygnowano w nazwie z przymiotnika: „niemieckich”. Radny SWP Roman Dambek zaznaczył, że brakuje mu tego określenia, iż jest to „niemiecka zbrodnia pomorska”, tak jak nazwał ją Sejm RP. Zarządzono głosowanie w tej sprawie. Za tym aby nazwać niemieckie zbrodnie na Pomorzanach jako „niemieckie” głosowało  8 radnych, a przeciwko było 17 osób. Pozostawiono więc „zbrodnie pomorskie 1939”. Na zakończenie uczczono pamięć zamordowanych Pomorzan minutą ciszy.

Samorząd terytorialny na straży „ochrony i obrony swoich obywateli

Uchwałę dotyczącą „Apelu z okazji 85. rocznicy Zbrodni Pomorskiej 1939” przedstawiła w pomorskim sejmiku radna Beata Jankowska. Przypomniała, że II wojna światowa była najtragiczniejszym okresem historii Pomorza, niosącym jego mieszkańcom śmierć, cierpienie, upokorzenie, zniszczenia i olbrzymie straty materialne. Wspomniała o mordowaniu inteligencji, osób zaangażowanych w działalność społeczną chłopów i robotników, a także chorych psychicznie.

 W apelu czytamy m.in. że: „wzmacnianie zdolności Rzeczpospolitej Polskiej do zapewnienia ochrony i obrony swoich obywateli jest zadaniem każdej instytucji publicznej, a w tym samorządu terytorialnego”.

Radni sejmiku zaapelowali w apelu „o pamięć o wszystkich ofiarach II wojny światowej i o pokój będący fundamentalną wartością naszego życia i społeczeństwa”.  W wielu gminach i powiatach województwa pomorskiego i kujawsko-pomorskiego uroczystości ku czci Polaków zamordowanych na Pomorzu w 1939 r. już się odbyły, lub będą miały miejsce 2. października.

BM

Komentarze