W przededniu pierwszej rocznicy napaści Rosji na Ukrainę, 21 lutego w Szemudzie miało miejsce podniosłe wydarzenie. Podpisany został dokument współpracy pomiędzy pomorską gminą Szemud a miastem Smotrycz w obwodzie chmielnickim na Ukrainie. Uroczystość ta była okazją do solidarności z narodem ukraińskim.
Tego dnia w szemudzkim Centrum Samorządowym działo się bardzo wiele. Było spotkanie przedsiębiorców i pierwsza edycja specjalnej nagrody dla nich – szemudzkiego Diamentu Przedsiębiorczości. Goście tego wydarzenia mogli też uczestniczyć w historycznej chwili – podpisaniu porozumienia otwierającego drzwi do dalszej współpracy dwóch samorządów: gminy Szemud i miasta Smotrycz na Ukrainie. Na tę okoliczność do Szemuda przyjechał Ołeksandr Płodysty, konsul Ukrainy w Gdańsku. Ukraiński Smotrycz reprezentowała liczna delegacja ze starostą Igorem Jalochą.
Pokazali im gminę
Wcześniej delegacji ukraińskiej pokazano działające w gminie jednostki OSP i placówki szkolne. Szczególnie ważna była wizyta w szkole w Bojanie, do której uczęszcza 39 uczniów z Ukrainy. Na terenie całej gminy przebywa ich ponad 100.
– Dziękuję narodowi polskiemu za to, że zaopiekował się naszymi dziećmi. Podczas gdy na Ukrainie dzieci muszą ukrywać się przed bombardowaniem, tu w Polsce uczą się w bardzo dobrych warunkach. Są uśmiechnięte, radosne. Za to jesteśmy bardzo Wam wdzięczni – mówił z emocją w głosie po uroczystościach starosta I. Jalocha.
,,Pomagamy Ukraińcom i będziemy to robić dalej’’
Przed podpisaniem listu intencyjnego wójt Szemuda Ryszard Kalkowski powiedział o pomocy, jaka z gminy popłynęła na Ukrainę. Akcji takich było bardzo wiele. Organizowały je sama gmina, parafie, przedsiębiorcy czy sami mieszkańcy.
– Na Kaszubach mówi się, że zło i dobro wraca. Mam nadzieję, że to dobro, które okazaliśmy Ukraińcom kiedyś do nas wróci. Wierzę, że wszyscy walczymy o wolną Ukrainę. Trzymajcie się. Jesteśmy z Wami – zakończył swoje wystąpienie.
– Dziękuję Państwu za pomoc, za serce, za wszystko co będziemy mogli wspólnie robić w dalszej przyszłości. Ja osobiście wierzę w to, że zwycięstwo będzie po naszej stronie i ukraiński naród da sobie radę, zwalczymy wroga i będziemy żyć długo i szczęśliwie – mówił uczestnik tego wydarzenia konsul O. Płodysty.
Po podpisaniu listu intencyjnego był czas na wspólne zdjęcia.
D. Tryzna