W Nowym Jorku wyśpiewali pierwsze miejsce
To był prawdziwy chóralny „American Dream”. Chór Kameralny „Discantus” zrealizował swoje marzenie, występując na Międzynarodowym Konkursie Kolęd w Nowym Jorku i zdobywając I miejsce w kategorii dorosłych. Dużą rolę w tym swoistym tournée odegrał kapelmistrz Sławomir Bronk.
23 listopada w Polsko-Słowiańskim Centrum odbył się Międzynarodowy Konkurs Kolęd. Jedynym reprezentantem Polski był Chór „Discantus” z Gowidlina.
Przygoda chóru rozpoczęła się 16 listopada, gdy wylecieli do Stanów Zjednoczonych. Już 19 listopada wystąpili w prestiżowej nowojorskiej katedrze św. Patryka. Koncert podzielono na dwie części – w pierwszej Patryk Dopke, organista bazyliki Mariackiej w Gdańsku, zaprezentował program organowy. W drugiej części chór zaśpiewał utwory polskich kompozytorów, wzbogacając repertuar o kaszubskie akcenty.
Był to wyjątkowy moment, zwłaszcza dzięki współpracy z Jennifer Pascual, dyrektorką muzyki katedry. Po występie dyrygent chóru, S. Bronk oraz P. Dopke udzielili wywiadu dla katolickiej rozgłośni „Music from the Spices”.
W momencie ogłoszenia wyników konkursu okazało się, że „Discantus” zdobył pierwsze miejsce w kategorii dorosłych.
Był czas na występy i na zwiedzanie
Jednak nie tylko na wystąpieniach minął im tam czas. Chór zwiedził najciekawsze miejsca NYU, m.in. Chinatown, Most Brookliński, czy One World Trade Centre.
Na zakończenie pobytu, 24 listopada, chór wystąpił w kościele św. Stanisława Kostki na Brooklynie, gdzie zaprezentował swój repertuar zgromadzonej publiczności.
Pobyt w NYC to niewątpliwie ogromne przeżycie dla chórzystów, a powrót z nagrodą wyrównał wszelkie stresy i trudności wynikające z podróży. „Discantus” zdobył kolejne trofeum do swojej kolekcji.
Opr.red.