Miasto Kościerzyna Samorząd

Kościerzyna. Ciąg dalszy sprawy radnego Marcina Modrzejewskiego

Zaskakująca decyzja Wojewody Pomorskiej.

Na początku sierpnia Wojewoda Beata Rutkiewicz przesłała Radzie Powiatu Kościerskiego decyzję dotyczącą radnego Macieja Modrzejewskiego. Dla radnych koalicji było to na pewno duże zaskoczenie. Byli przekonani, że decyzja samorządu z 28 maja wyjaśniła sprawę. Teraz niektórzy z nich uważają, że głos wojewody ma zabarwienie polityczne. Na pewno ucieszył on opozycję.

5 sierpnia Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz wezwała Radę Powiatu Kościerskiego do podjęcia uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu przewodniczącego rady Marcina Modrzejewskiego.

 – Pani wojewoda Beata Rutkiewicz w dniu 5 sierpnia podpisała wezwanie do Rady Powiatu Kościerskiego, zobowiązując radnych do podjęcia w ciągu 30 dni uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu pana Marcina Modrzejewskiego. W przypadku niepodjęcia takiej uchwały wojewoda wyda zarządzenie zastępcze, które stwierdzi wygaśnięcie mandatu radnego-informuje rzecznik wojewody pomorskiej.

Decyzja ma związek z dofinansowaniem w wysokości 50 tys. zł, jakie firma radnego otrzymała z Powiatowego Urzędu Pracy w Kościerzynie. Według zgłoszenia, które trafiło do wojewody, mogło to naruszyć przepisy ustawy o samorządzie powiatowym. Rada ma  miesiąc na ponowne rozpatrzenie sprawy.

Rada ma ,,zagwozdkę”

Wydawałoby się, że sprawa jest wyjaśniona. Na Nadzwyczajnej Sesji zwołanej 28 maja na wniosek opozycji, radni odrzucili projekt uchwały o wygaszeniu mandatu przewodniczącego. Podparli się wnioskami, jakie wypracowała specjalnie powołana dla wyjaśnienia tej sprawy komisja w radzie. Teraz, po decyzji wojewody, ponownie będą musieli zająć stanowisko.

Sam Marcin Modrzejewski na obecnym etapie sprawy nie komentuje decyzji, zaznacza jednak, że nie złamał prawa, a całą sytuację traktuje jako wynik rozgrywek politycznych. Od uchwały lub zarządzenia zastępczego wojewody radnemu przysługuje odwołanie do sądu administracyjnego.

Komentarze