Wspólne działanie zawsze rodzi sukces
20 grudnia sala spotkań w dziemiańskiej remizie zamieniła się w świąteczny kiermasz. Było kolorowo od najróżniejszych ozdób. Pachniało świątecznymi przysmakami. Rozbrzmiewały kolędy. Ludzie przeciskali się, aby kupić los w loterii, posmakować pierników od Sióstr, bigosu, czy grzańca. Zbierane wszędzie pieniążki szły na pomoc w leczeniu mieszkańca gminy.
Tegoroczna piąta edycja świątecznego kiermaszu strażackiego ponownie pokazała, że zaangażowanie wielu środowisk gminy na rzecz szlachetnego celu, jakim jest pomaganie sąsiadowi daje wspaniałe rezultaty.
W sobotnie popołudnie 20 grudnia na podwórzu strażnicy „wyrosły” świerki. Aż 60 ich trafiło na kiermasz jako dary od Nadleśnictwa Lipusz, Przymuszewo i prywatnej plantacji Mariusza Kartuszyńskiego.
Jedni robią ozdoby, drudzy pieką ciasta
Jak usłyszeliśmy od Katarzyny Czarnowskiej jednej ze współorganizatorek kiermaszu, w akcję włączyło się również Nadleśnictwo Kościerzyna oraz firma Complex oferując najróżniejsze dary, które stały się częścią paczek do loterii. Już od wielu tygodni różne ozdoby na rzecz kiermaszu przygotowywały osoby prywatne, Koła Gospodyń Wiejskich i inne środowiska, np. Siostra Mirona z Gniezna, jak zawsze przygotowała pierniczki. Nie obeszło się bez gorącego bigosu, strażackiej grochówki i grzańca. Pięknie pachniały najróżniejsze ciasta. Wszystko to można było podziwiać i zakupić podczas kiermaszu.
– Część tych rzeczy trafia do paczek, które są nagrodami w naszej loterii. Tak, aby było warto kupować jej losy. Co trzeci wygrywa. Nagrodą główną, której losowanie będzie wieczorem – jest weekendowy pobyt w Ustce, który można wykorzystać do końca lipca – informuje K. Czarnowska.
Okazało się, że dzięki temu kilkaset losów zostało sprzedanych w dwie godziny. A do kasy kiermaszu trafiło z tego tytułu ponad 8,3 tys. zł.
Współdziałanie różnych środowisk gminy
Oprócz miejscowego Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Dziemianach i KGW Kaliszanki w wydarzenie najbardziej angażują się strażacy ze wszystkich jednostek gminy. Podczas gdy jedni zajmowali się sprzedażą choinek, dh Mateusz Szmaglik Komendant Gminnego Związku OSP przeprowadzał pokazy ratownictwa dla najmłodszych. Przy okazji uczestnicy kiermaszu mogli nabyć takie niezbędne urządzenie jak czujka dymu.
Wsparciem dla świątecznej atmosfery kiermaszu był występ Gminnej Orkiestry Dętej „Przyjaźń”, która serwowała najróżniejsze kolędy. Wśród odwiedzających kiermasz nie zabrakło radnych, samorządowców z wójtem Piotrem Laską na czele i posła Michała Kowalskiego.
Kiermasz skończył się w godzinach wieczornych. Jego organizatorzy podsumowują go jako bardzo udany.
D. Tryzna














