Gmina Chmielno Wokół nas

Chmielno. Jarmark Folklorystyczny. Pięćset osób z 25 placówek

23 maja do Chmielna zjechali pensjonariusze Domów Pomocy Społecznej i tych Środowiskowych, uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej i podopieczni Centrów Integracji Społecznej. Gromadziła ich chęć wymiany doświadczeń i potrzeba integracji środowisk.

To już XXII edycja tego wydarzenia, które gdyby nie pandemia świętowałoby ćwierćwiecze. Festiwal już dawno z wydarzenia rangi powiatowej zyskał zasięg wojewódzki. W tym roku odnotowano 25 uczestników, od najbliższego Kobysewa, po Lębork na północy i Czersk i Brusy na południu województwa.

Podziękowania za wierność idei

W imieniu organizatorów powitali ich Gabriela Jóskowska, dyrektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Chmielnie, Grzegorz Mikiciuk, dyrektor PCPR i Magdalena Kreft-Mielewczyk, sekretarz gminy.

– Cieszę się, że tak duża liczba uczestników jest na tym wydarzeniu. Witam szczególnie naszych przyjaciół, którzy przyjeżdżali tu co roku, niemniej serdecznie pozostałych uczestników, mając nadzieję że wszyscy będziecie się tu dobrze czuli – mówiła G. Jóskowska.

– Pamiętam jak jarmark ruszał i widzę do jakiej formuły doszedł, jakie ma dziś rozmiary. To już nie zasięg powiatowy, a wojewódzki, stąd trzeba pomyśleć o zwiększeniu dofinansowania na to wydarzenie – mówił G. Mikiciuk w imieniu starosty kartuskiego.

Choreografia i niespodzianka tegorocznej edycji

Jak podkreślali organizatorzy, wydarzenie ma co roku trochę inny charakter. Zmieniana jest choreografia i jego tematyka. W tym roku oprócz tradycyjnych stoisk, na których można było nabyć wyroby pensjonariuszy DPS czy ŚDS, przygotowano niespodziankę. Były to konkursy tańców klasycznych: walca i czaczy. Ich uczestników oceniało jury w składzie: Edyta Klasa, dyrektor chmieleńskiego GOKSiR, Joanna Konkol, dyrektor samorządowego przedszkola oraz Magda i Marek Kaźmierczakowie.

Czas uczestnikom jarmarku umilał różnymi zabawami, muzyką i tańcem Jacek Miąskowski z firmy Dynamic Event.

D. Tryzna

Komentarze