Gmina Żukowo Na sygnale

Babi Dół. Kolejny w tym roku wypadek śmiertelny. DK20 znów zbiera swoje żniwo. Nie żyje młody mężczyzna

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj w miejscowości Babi Dół. Ze wstępnych informacji wynika, że osobówka zjechała na pobocze, uderzyła w drzewo i dachowała. Na miejscu zginął kierowca pojazdu.

Wczoraj przed godz. 21 dyżurny kartuskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na drodze krajowej nr 20 w miejscowości Babi Dół, w gminie Żukowo. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci oraz służby ratownicze.

– Mundurowi, którzy pracowali na miejscu zdarzenia wstępnie ustalili, że kierujący Fiatem, jadąc z Żukowa w kierunku Kościerzyny na prostym odcinku drogi z nieznanych przyczyn zjechał na pobocze, gdzie dachował i uderzył w drzewo. Niestety, w wyniku poniesionych obrażeń na miejscu zmarł 24-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego – informuje rzecznik prasowy st. post. Aldona Domaszk.

Funkcjonariusze, wyjaśniając okoliczności na miejscu, zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny miejsca wypadku oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Pojazd na polecenie prokuratury został zabezpieczony do szczegółowych oględzin.

To nie pierwszy wypadek na DK20

Jednocześnie funkcjonariusze dodają, że trwają prace nad ustawieniem urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości na drodze Babi Dół i Borczu. Jest to efekt licznych zdarzeń drogowych, do których dochodzi we wskazanych miejscach. Przypomnijmy, że pod koniec stycznia na tym odcinku drogi doszło do wypadku, w którym śmierć na miejscu poniosła 67-letnia kobieta.  

KPP/opr.red

Komentarze