Gmina Chmielno Wokół nas

Borzestowo. Grudniowe spotkanie ,,Remusowego Kręgu’’

10 grudnia odbyło się ostatnie w tym roku spotkanie ,,Remusowego Kręgu’’. Gościem specjalnym był Dariusz Majkowski, dziennikarz i autor książek w języku kaszubskim. Tematyka poświęcona była językowi naszego regionu, od którego coraz częściej młode pokolenie odchodzi. Szukano przyczyn takiego zjawiska.

Spotkanie jak zawsze poprowadził inicjator i siła napędowa ,,Remusowego Kręgu’’ – Brunon Cirocki. Wśród obecnych powitał wójta gminy Michała Melibrudę i dyrektor szkoły w Borzestowie Martę Grzenię. Następnie przedstawione zostały wydarzenia związane z regionem, których uczestnikami byli członkowie stowarzyszenia. Choć czas od ostatniego spotkania był krótki, to okazało się, że naliczono ich aż dziesięć.

Od spotkań z seniorami po jubileusz ZKP

Członkowie ,,Remusowego Kręgu’’ uczestniczyli w pożegnaniu Franciszka Lew-Kiedrowskiego, znanego w regionie działacza ZKP. Brali udział w eliminacjach różnego szczebla konkursu MésterBëlnégò Czëtaniô. Najważniejszą uroczystością, która odbyła się w tym czasie były obchody 65-lecia Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, które miały miejsce 27 listopada w Gdańsku. Do tego dochodzi udział w promocji książki w Muzeum Kaszubskim i 15. Konkursie wiedzy o Kaszubach.

Tradycji zadość

Następnie zgodnie z rytuałem spotkań uczestnicy grudniowego spotkania zaprezentowali się do wspólnego zdjęcia. Dalej kolejno było odśpiewanie hymnu ,,Abyśmy byli jedno’’ i odczytanie fragmentu z ,,Przygód Remusa’’.

Dyskusja o języku kaszubskim

W grudniowym spotkaniu gościem ,,Remusowego Kręgu’’ był dr Dariusz Majkowski. To nie było jego pierwsze spotkanie ze Zrzeszeńcami. W pamiątkowej księdze jest jego wpis z 8 października 2018 roku. Podczas tej wizyty promował on książkę ,,Weronki’’, która jest przeznaczona dla dzieci. To nie jest jego pierwsze dzieło ukierunkowane na takiego czytelnika. Wcześniej D. Majkowski z żoną Aleksandrą wydali ,,Przygody Remusa’’, ale ukierunkowane wyłącznie na małe dzieci. Zachwyca bogactwem ilustracji. Tłumacząc to, co robi, powiedział, że należy do języka kaszubskiego przyzwyczajać już od dziecka. Tak było na Kaszubach kilka dekad temu. Dziś dzieci mają taką możliwość tylko w rodzinach, gdzie tradycje kaszubskie są bardzo silne. Pozostałe dzieci język kaszubski mogą dopiero poznać w szkole. 

Jak wyznał D. Majkowski, ma bardzo ambitne plany, aby jeszcze bardziej promować kaszubszczyznę. Za wizytę i słowo skierowane do obecnych podziękowano mu gwiazdą betlejemską.

Spotkanie zakończyło się życzeniami świąteczno-noworocznymi dla obecnych.

Nad/opr.red

Komentarze