Inne

Czy tarcza antykryzysowa rządu pomoże?

Region. Pomoc dla załamującej się gospodarki

Premier Mateusz Morawiecki przedstawił propozycje pomocy dla załamującej się gospodarki, w związku z epidemią koronawirusa. Plan pomocy zamknąć ma się w kwocie 212 mld zł i uchronić przedsiębiorstwa przed bankructwem a obywateli przed utratą miejsc pracy. Wielu ekonomistów i federacje zrzeszające przedsiębiorców, ma jednak wiele zastrzeżeń.

Polska tarcza antykryzysowa składa się z pięciu filarów. Pierwszy z budżetem 30 mld zł,  obejmuje z ochronę pracowników, co oznacza, że w przypadku utraty dochodów przez przedsiębiorstwo, państwo dołożyć ma po wdrożeniu skomplikowanych procedur 40 proc. wynagrodzenia do wysokości średniej krajowej. 20 proc. pokryć ma …pracownik a pozostałe 40 proc. dołoży pracodawca. Drugi filar z kwotą 74 mld zł, to pożyczki, kredyty i gwarancje kredytowe. Pożyczki i kredyty trzeba będzie kiedyś spłacić a żaden szanujący się analityk bankowy nie jest w stanie przewidzieć, jak sytuacja gospodarcza Polski będzie wyglądała w najbliższej przyszłości. Kolejne filary to 7,5 mld zł na ochronę zdrowia a raczej na szpitale zakaźne. Następnie ponad 70 mld zł pójdzie na wzmocnienie systemu finansowego, co konkretnie oznacza ochronę depozytów bankowych, czyli bardziej pomoc bankom. Kolejne 30 mld przeznaczone zostanie na program inwestycji publicznych.

Nie wszyscy zachwyceni

Wielu ekonomistów przestrzega, że najgorsze dopiero przed nami. Dlatego potrzebne są działania natychmiastowe, gdyż lada moment firmy będą upadać. Konieczne jest natychmiastowe przełożenie terminów składania deklaracji VAT, JPK, sprawozdań finansowych. Należy zwolnić pieniądze na kontach split payment, zawiesić setki zbędnych teraz regulacji i przepisów, które nawet w czasie kiedy nikt o koronawirusie nie słyszał, utrudniały funkcjonowanie przedsiębiorcom. Wprowadzić automatyzm a nie wnioski które rozpatrywane będą przez urzędników miesiącami. Przedsiębiorcy są pracodawcami i zaczną zwalniać ludzi, którzy zostaną bez dochodu, a to skończyć się może katastrofą.

BM

Węgierska Tarcza Antykryzysowa

 Na Węgrzech premier Wiktor Orban zarządził m.in., że firmy do końca czerwca nie muszą płacić składek emerytalnych, zdrowotną tylko w minimalnej wysokości a obywatele nie będą musieli spłacać odsetek od kredytów. Ogłoszono także moratorium na spłatę kredytów do końca roku. Wszystko odbywa się automatycznie, bez potrzeby składania wniosków.

.

Komentarze