„Mamy problem (…) chcielibyśmy, żeby chociaż elewacja była spójna”
Podczas ostatniej konferencji prasowej wójt Gminy Somonino, Marian Kowalewski podzielił się problemem dotyczącym inwestycji przy Dworcu Kolejowym w Somoninie. Jako, że gmina realizuje kompleksowo tylko jedną jego część, mogą wyniknąć z tego problemy „natury estetycznej”.
Wójt Marian Kowalewski przypomniał o realizowanym remoncie budynku Dworca Kolejowego w Somoninie. Dworzec podzielony jest na dwie części – tę, którą dysponuje gmina Somonino oraz drugą, którą zarządza PKP Nieruchomości. W tej części górna kondygnacja jest zamieszkana, co spowodowało, że remont po stronie PKP napotkał komplikacje.
– Muszę powiedzieć, że mamy tutaj pewien problem, bo jak państwo wiecie dworzec jest podzielony na dwie części i inwestycja jest prowadzona w jednej z nich. W tej, która do dyspozycji ma gmina Somonino. Natomiast drugą część dworca, co nam się nie podoba, stanowi nastawnia. To jest w gestii kolei, aby tę część wyremontować –mówił wójt.
Jednorodna elewacja
W ubiegłym roku we wrześniu PKP rozstrzygnęła przetarg na realizację swojej części inwestycji.
– My wystąpiliśmy o to, żeby PKP się dogadało z wykonawcą, którego my wybraliśmy z naszej strony i zrobili tę dolną – niemieszkalną , część dworca. Mogę powiedzieć, że w tej chwili toczą się rozmowy – informuje M. Kowalewski. – Zależy nam, żeby równolegle robiona była ta część elewacyjna, bo już nie mówimy o wnętrzu. To nas nie interesuje. My w swojej części budujemy od dołu do góry. A w tej drugiej części chcielibyśmy, żeby chociaż elewacja była spójna. Ponadto chodzi też o zagospodarowanie terenu wokół dworca –dodaje włodarz gminy.
S.SZ
